Potencjalny budowniczy atomu w Polsce zbuduje gazoport na LNG z USA dla PGNiG
Gazoport, z którego ma docierać LNG z USA do Polski, otrzymał zielone światło, a jego wykonawcą ma być firma, która może budować polską elektrownię jądrową.
Gazoport, z którego ma docierać LNG z USA do Polski, otrzymał zielone światło, a jego wykonawcą ma być firma, która może budować polską elektrownię jądrową.
Portal Gas Outlook, finansowany przez Europejską Fundację Klimatyczną (European Climate Foundation – ECF), ostrzega powołując się na naukowców, że długoterminowe kontrakty na dostawy LNG jak te PGNiG i inne zawierane w Europie prowadzą do wykolejenia programu dekarbonizacji. Ich zdaniem pospieszne zwiększanie dostaw LNG do europejskich odbiorców zagraża celom klimatycznym. Nie jest też bezpieczne pod względem […]
Niemiecki koncern RWE podpisał 15 letni kontrakt na dostawy LNG z USA. Umowa ma obowiązywać od 2027 roku i być realizowana z pomocą terminalu amerykańskiego, z którego będą korzystać także Polacy.
Jednostka do magazynowania i regazyfikacji FSRU zwana potocznie pływającym gazoportem ma stanąć w Zatoce Gdańskiej w 2026 roku. Ten proces może jednak przyspieszyć.
Amerykański Bechtel otrzymał kontrakt na przygotowanie dwóch ciągów skraplających gazoportu Port Arthur LNG, z którego ma między innymi pochodzić gaz skroplony dla Polski, dostarczany z użyciem pływającego terminala FSRU. Ta firma przedstawiła też wraz z Westinghouse ofertę budowy polskiej elektrowni jądrowej.
Amerykańska firma Sempra przekazała, że będzie sprzedawać około 2,25 mln ton skroplonego gazu ziemnego (LNG) rocznie największemu niemieckiemu producentowi energii, RWE, który planuje zakończenie importu gazu z Rosji.
Przemysław Wacławski, wiceprezes PGNiG ds. finansowych opisuje w rozmowie z BiznesAlert.pl porozumienie jego firmy z amerykańską Semprą o nowych dostawach LNG. – Dywersyfikacja pozostaje kluczem. Dzięki niej zwiększamy bezpieczeństwo dostaw i nie pozwalamy, aby jeden gracz zyskał taką pozycję, aby móc szantażować kontrahentów lub manipulować rynkiem i ceną gazu – ocenia.
Opóźnienie projektów LNG w USA może wywołać panikę podobną do tej, którą można było zaobserwować wobec problemów Baltic Pipe w Danii. Dostawy gazu do Polski spoza Rosji są bezpieczne, choć historia dywersyfikacji nie zakończy się wraz z końcem kontraktu jamalskiego. Czy to oznacza, że liberalizacja rynku gazu znów się odwlecze? – zastanawia się Wojciech Jakóbik, […]
Sempra Energy, inwestor terminala LNG w Port Arthur prawdopodobnie kolejny raz odłoży ostateczną decyzję inwestycyjną (FID) dotyczącą budowy terminala LNG o planowanej przepustowości 11 mln ton rocznie. PGNiG ma sprowadzać z niego dwa miliony ton rocznie przez 20 lat.
Agencja Reuters cytuje wiceprezesa PGNiG, który zdradził, że przyspiesza tempo zakupów LNG podejmowanych przez tę firmę.
