Trwa spór o wpisanie energetyki jądrowej oraz gazowej do taksonomii, która określa jakie źródła energii zasługują na wsparcie finansowe w Unii Europejskiej. Aktywistka Greta Thunberg opowiedziała się przeciwko nim, choć mają uniezależnić od Rosji. Głosowanie Parlamentu Europejskiego odbędzie się dzisiaj.
Inwestycje w dywersyfikację dostaw gazu oraz w energetykę jądrową mają pozwolić na zmniejszenie zależności Europy od tego paliwa z Rosji zgodnie z programem REPowerEU, który zakłada, że stanie się to najpóźniej w 2027 roku. Nowe inwestycje gazowe pozwolą sprowadzać gaz z innych kierunków a atom zmniejszy zapotrzebowanie na wszelkie paliwa kopalne i umożliwi bezpieczny rozwój energetyki odnawialnej. Parlament Europejski ma głosować w tej sprawie szóstego lipca.
Znana aktywistka Greta Thunberg opowiedziała się przeciwko wpisaniu atomu i gazu do taksonomii. – Parlament Europejski będzie decydował czy gaz kopalny i energetyka jądrowa zostaną uznane za „zrównoważone” w taksonomii unijnej. Żadna ilość lobbingu i greenwashingu nigdy nie uczyni ich zielonymi. Desperacko potrzebujemy „prawdziwej energetyki odnawialnej” a nie fałszywych rozwiązań – zaapelowała Thunberg na Twitterze.
Tomorrow the European Parliament will decide whether fossil gas and nuclear will be considered "sustainable" in the EU taxonomy. But no amount of lobbyism and greenwashing will ever make it "green".
We desperately need real renewable energy, not false solutions. #NotMyTaxonomy— Greta Thunberg (@GretaThunberg) July 5, 2022
Energetyka odnawialna wymaga stabilnej podstawy do pracy ze względu na to, że zapewnia nieregularną podaż energii przez zależność od pogody. Te źródła to obecnie atom i gaz, a być może w przyszłości magazyny energii różnego rodzaju.
Wojciech Jakóbik
Unijna komisarz: Taksonomia z gazem i atomem jest realistyczna i pragmatyczna