Silny wiatr, który od niedzielnego wieczoru występował na południu Polski, połączony z intensywnymi opadami deszczu, spowodował łamanie się drzew, które przewracając się uszkadzały linie, słupy i stacje energetyczne. Tauron Dystrybucja zanotował setki awarii: wyłączonych jest blisko 500 stacji transformatorowych i 11 linii wysokiego napięcia. Dotychczas spółka zarejestrowała ponad 2,5 tys. zgłoszeń dotyczących uszkodzeń linii niskiego napięcia i liczba ta rośnie. W wielu miejscach na liniach energetycznych leżą drzewa.
Szkody na południu Polski
Najcięższa sytuacja jest w województwie śląskim i małopolskim, gdzie w niedzielę w nocy i w poniedziałek rano wiało i padało najintensywniej. Szczególnie wiatr dał się we znaki mieszkańcom powiatów nowosądeckiego, myślenickiego, limanowskiego, tarnowskiego, zawierciańskiego i będzińskiego. To tam energetycy mają najwięcej pracy. Setki łamiących się drzew zrywało przewody energetyczne, łamało konstrukcje energetyczne i słupy oraz uszkodziło ich elementy.
Do usuwania awarii Tauron zmobilizował wszystkie dostępne brygady. W pierwszej kolejności zabezpieczane są przede wszystkim zgłoszenia o charakterze zagrożenia dla zdrowia i życia ludzkiego, czyli np. zerwane przewody w okolicach domostw czy skrzyżowań z drogami i ulicami. Trwają także obchody i lokalizowanie kolejnych miejsc awarii, które spowodował wiejący wiatr. Energetycy usuwanie awarii zawsze zaczynają od przywrócenia funkcjonowania linii wysokiego napięcia, potem prace są kontynuowane na liniach średnich napięć, a następnie usuwane są awarie na liniach niskiego napięcia. W ten sposób maksymalizuje się liczbę klientów, którym przywracane jest zasilanie.
W poniedziałek o godzinie 9.00 na terenie dystrybucyjnym Taurona bez zasilania pozostaje ok 30 tys. klientów. Najtrudniejsza jest sytuacja w województwie małopolskim i śląskim, gdzie bez zasilania pozostaje odpowiednio 16 tys. i 12 tys. odbiorców. W kulminacyjnym momencie na południu Polski zasilanie nie docierało do blisko 100 tys. gospodarstw domowych. Było to około 4.00 rano. W ciągu ostatnich 5 godzin energetycy przywrócili zasilanie do 70 tys. odbiorców.
Tauron