Alert

Tauron przywrócił zasilanie u ponad 95 procent klientów

Fot. Tauron

Energetycy Tauron Dystrybucji od kilkunastu godzin nieprzerwanie pracują nad przywróceniem energii elektrycznej dla klientów południowej Polski. Od nocy z niedzieli na poniedziałek spółka zarejestrowała ponad 5000 zgłoszeń dotyczących uszkodzeń linii niskiego napięcia. Awarie nadal usuwa ponad 900 energetyków.

W wyniku działania niszczycielskiej siły wiatru zostało uszkodzonych 41 słupów energetycznych, setki zerwanych przewodów, wyłączonych ponad 1700 stacji transformatorowych. W kulminacyjnym momencie bez zasilania było ponad 100 tys. klientów spółki. Dotychczas energetycy przywrócili prąd do ponad 95 tys. gospodarstw domowych.

Tauron zmobilizował wszystkie siły do walki z żywiołem, zarówno brygady własne, jak i firm zewnętrznych. W terenie nieprzerwanie awarie usuwa blisko 900 osób. Do usuwania uszkodzeń skierowano ok 480 pojazdów koniecznych do odbudowy infrastruktury, w tym sprzęt specjalistyczny w postaci koparek, dźwigów i podnośników. Utrzymujące się niekorzystne warunki atmosferyczne, opady deszczu, silny wiatr z miejscowymi bardzo mocnymi podmuchami, utrudniają prace przy usuwaniu awarii.

Na godzinę 16.00 na terenie województwa śląskiego i małopolskiego bez zasilania pozostaje jeszcze odpowiednio 3,1 i 1,2 tys. odbiorców. Energetycy przewidują, że odbudowa niektórych linii energetycznych może potrwać do późnych godzin wieczornych, natomiast uszkodzenia na niskim napięciu będą jeszcze usuwane we wtorek.

Tauron


Powiązane artykuły

Hejt wymierzony w Najprzedszkole

We Wrocławiu matka czteroletniego chłopca, zorganizowała internetową nagonkę na prywatne przedszkole. Gdy dyrekcja rozwiązała z nią umowę, media rozpisały się...

Premier zabiega w Brukseli o finansowanie Tarczy Wschód

Premier Donald Tusk oznajmił w środę w Parlamencie Europejskim, że będzie namawiał państwa członkowskie do wspólnego finansowania obrony granic Unii...
dolar pieniądze

Wygrana Trumpa oznacza umocnienie dolara

Potwierdzenie wygranej Donalda Trumpa oznacza umocnienie dolara do 4,4-4,45 i wzrost rentowności obligacji w USA i Polsce – oceniają ekonomiści...

Udostępnij:

Facebook X X X