Cudny: Kopalnie Taurona muszą pracować efektywniej (ROZMOWA)

15 grudnia 2020, 13:00 Energetyka

– Otoczenie finansowe, w którym funkcjonuje energetyka jest nieprzychylne dla górnictwa, dlatego wszystkie nasze działania ukierunkowane są na podniesienie efektywności finansowej naszych kopalni – mówi Tomasz Cudny, prezes Tauron Wydobycie.

Tomasz Cudny. Grafika: Gabriela Cydejko
Tomasz Cudny. Grafika: Gabriela Cydejko

BiznesAlert.pl: W ostatnich wypowiedziach odkreśla Pan, że kluczowa jest rentowność sektora górniczego. Jakie wymierne korzyści przyniosły działania podjęte dotychczas w Tauron Wydobycie?   

W trudnym otoczeniu rynkowym czasu pandemii poprawiliśmy rok do roku wyniki finansowe. Co istotne  wzrosła produkcja węgla handlowego, a jednocześnie podejmujemy działania w zakresie poprawy efektywności kosztowej. Weryfikujemy zakresy robót wykonywanych przez firmy usługowe oraz optymalizujemy zużycie materiałów i energii. Dzięki tym działaniom ograniczamy koszty, co nie jest łatwe, bo nadal obserwujemy wzrost cen, szczególnie w obszarze usług specjalistycznych. Całości tych działań towarzyszy jednocześnie obniżenie zatrudnienia. Tylko w tym roku zmniejszyło się ono o ponad 300 osób.  Zdajemy sobie sprawę, że konieczna jest dalsza optymalizacja produkcji i temu służy między innymi perspektywa utworzenia kopalni zespolonej. Kontynuujemy działania naprawcze i chcemy partycypować w rozwiązaniach, które ułatwią przemodelowanie sektora.

Jaki konkretny pomysł ma Pan na odnalezienie się Tauron Wydobycie w rynkowych realiach w najbliższych latach?

Zdajemy sobie sprawę, że kluczowym kryterium dla naszej działalności w perspektywie kolejnych lat jest rentowność. Otoczenie finansowe, w którym funkcjonuje energetyka jest nieprzychylne dla górnictwa, dlatego wszystkie nasze działania ukierunkowane są na podniesienie efektywności finansowej naszych kopalni.  Potencjał spółki to między innymi posiadanie największych zasobów węgla energetycznego i węgla o najniższej zawartości chloru w Polsce. Naszym atutem jest to, że już dzisiaj produkujemy paliwo o niskiej zawartości chloru, które jest niezbędne dla nowoczesnych bloków energetycznych. Z myślą o efektywnej produkcji paliw dedykowanych dla energetyki, podejmujemy również działania na rzecz utworzenia kopalni zespolonej z zakładów górniczych Janina i Sobieski.

Na jakim etapie jest realizacja tego pomysłu?

Rozpoczęliśmy już prace przy  opracowaniu wszystkich założeń do przeprowadzenia połączenia naszych dwóch zakładów. Połączenie dwóch silnych kopalń w jeden zakład górniczy pozwoli na optymalne wykorzystanie majątku produkcyjnego i powinno przyspieszyć osiągnięcie większych korzyści z prowadzonej eksploatacji.

A co z kopalnią w Brzeszczach?

W trzecim z naszych zakładów, czyli w ZG Brzeszcze zakończyliśmy z kolei działania inwestycyjne, które umożliwiły uniezależnienie funkcjonowania kopalni od części, która została przekazana do SRK. W celu poprawienia bezpieczeństwa załogi, pracującej  w bardzo wysokim poziomie zagrożenia metanowego, zmodernizowaliśmy stację odmetanowania i przebudowaliśmy ponad 2000 metrów wyrobisk wentylacyjnych. Działania te dają dobrą perspektywę dla kopalni, która produkuje paliwo, mające odbiorców w branży metalurgicznej i chemicznej. Dodatkowo w przyszłym roku na terenie zakładu pracę rozpocznie instalacja kogeneracyjna, złożona z dwóch silników metanowych, które będą produkowały energię elektryczną i ciepło z gazu pochodzącego z odmetanowania kopalni.

Sprawy spółki Tauron Wydobycie zainteresowały również polityków lokalnych. Czy to również ma wpływ na kierunek prac?

To prawda. Spotkałem się wczoraj z posłem Wojciechem Saługą i przedstawicielami parlamentarzystów Koalicji Obywatelskiej regionu śląskiego, którzy poprosili  mnie o to. To było dobre spotkanie. Zapoznałem parlamentarzystów z najważniejszymi sprawami dotyczącymi spółki, opowiedziałem o wyzwaniach oraz planach. W trakcie tego krótkiego spotkania udało się nam wymienić poglądy na temat branży górniczej. Liczę na to, że w tak ważnym dla regionu temacie – jakim jest górnictwo – uda się podjąć wspólne działania. Niezależnie od poglądów politycznych. Liczę, że parlamentarzyści z naszego regionu będą orędownikami sprawiedliwej transformacji tego regionu. Działając solidarnie możemy zawalczyć o lepsze jutro dla mieszkańców Jaworzna, Brzeszcz, Libiąża.

Co z inwestycjami  w kopalniach zlokalizowanych najbliżej elektrowni?

Finalizujemy obecnie budowę poziomu 800 metrów w ZG Janina, która jest już zaawansowana w blisko 90 procentach. Dzięki niej zostaną udostępnione pokłady węgla, o parametrach poszukiwanych przez energetykę konwencjonalną. Na tym etapie uruchomiliśmy już zjazd ludzi jedną z największych klatek szybowych w Polsce, dzięki czemu czas dotarcia załogi do miejsc pracy skróci się prawe 20-krotnie. Całą inwestycję zakończymy w przyszłym roku.

W Zakładzie Górniczym Sobieski uruchomiono natomiast eksploatację z węglozasobnego złoża Brzezinka, charakteryzującego się, w kontekście energetyki, najlepszymi parametrami jakościowymi węgla. Pomiędzy tą kopalnią, a nowym blokiem energetycznym w Jaworznie uruchomiono najkrótszą kolejową linię dostaw węgla w kraju, co wpływa korzystnie zarówno na bezpieczeństwo dostaw jak i na niskie koszty transportu. Ponadto na terenie budowy Szybu Grzegorz zakończono do tej pory budowę infrastruktury powierzchniowej, niezbędnej do głębienia szybu i wydrążono ponad 80 metrów szybu w tzw. obudowie ostatecznej.  Aktualnie trwają rozmowy z wykonawcą mające na celu ustalenie szczegółowych warunków dalszego prowadzenia inwestycji.

Rząd pracuje nad strategią dla górnictwa. Jak w ten proces zaangażował się Tauron Wydobycie i czego się po nim spodziewa?

Uczestniczymy w koordynowanych przez Ministerstwo Aktywów Państwowych pracach nad przygotowaniem modelu funkcjonowania sektora górniczego i związanej z nim umowy społecznej. Przez ostatnie tygodnie w spółce pracowały trzy zespoły robocze i wnioski z ich prac zostały przekazane stronie rządowej. Jestem przekonany, że nasze trzy zakłady górnicze zostaną objęte wszystkimi rozwiązaniami pomocowymi dla branży, które zostaną wypracowane i wdrożone przez rząd.

Jak mocno pandemia dała się we znaki kopalniom Taurona? 

Przez kwarantannę przeszło do tej pory ponad 630 pracowników naszych kopalń. W trzech zakładach górniczych Spółki nieprzerwanie funkcjonują zaostrzone procedury bezpieczeństwa z naciskiem na prewencyjne separowanie pracowników, w przypadku których wystąpiło ryzyko zarażenia. Priorytetem wszystkich działań jest szeroka profilaktyka i ta taktyka przynosi dobre efekty. Dokładnie przeanalizowaliśmy wnioski z pierwszego etapu pandemii i tym samym,
w stosowanych aktualnie działaniach profilaktycznych, kładziemy jeszcze większy nacisk na dystans społeczny w miejscu pracy oraz szersze kwalifikowanie do kwarantanny pracowników z kręgów zagrożenia. Od marca w Tauron Wydobycie efektywnie wdrożyliśmy szereg działań prewencyjnych. Z myślą o bezpieczeństwie pracowników przemodelowaliśmy organizację czasu pracy w zakładach górniczych, zabezpieczono środki ochronne i wdrożyliśmy nowe zasady prowadzenia transportu ludzi.

W wymiarze finansowym?

Oczywiście odczuliśmy negatywne rynkowe skutki pandemii. By nie doprowadzić do zatrzymania, na skutek braku odbioru naszej produkcji ograniczyliśmy  przez 3 miesiące czas  pracy naszych zakładów. Wdrożenie ograniczenia czasu pracy, jak i innych działań ograniczających negatywny skutków pandemii, było możliwe dzięki odpowiedzialnej postawie strony społecznej naszych kopalń. Dialog społeczny, którego efektem było podpisanie porozumienia, umożliwił  zachowanie stabilności finansowej Spółki. Funkcjonujący w Spółce sztab kryzysowy cały czas monitoruje sytuację epidemiologiczną i na bieżąco dostosowuje do niej wdrażane środki zaradcze.

Rozmawiał Wojciech Jakóbik