Tobiszowski: Ocieplenie jest globalne. Przekonajmy innych do cięć emisji CO2

9 sierpnia 2018, 13:00 Środowisko

W Katowicach odbywa się konferencja PRE_COP24, która poprzedza grudniowy szczyt klimatyczny COP24. Wzięli w niej udział przedstawiciele związków zawodowych, środowiska naukowego i politycy, którzy na konferencji prasowej rozmawiali z dziennikarzami, między innymi wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski, odpowiedzialny za restrukturyzację górnictwa.

Konferencja prasowa na PRE_COP24. Fot. BiznesAlert.pl

Przekonać innych graczy

Wiceminister powiedział, że warto stawiać sobie gospodarkę zeroemisyjną za cel: – Ale trzeba tutaj pamiętać, że nawet jeśli byśmy ją wprowadzili w Unii Europejskiej, to oprócz nas są jeszcze inni, duzi gracze – Chiny, Indie, USA – więc musimy żyć w realnym świecie i stawiać sobie realne cele – powiedział.

– Warto sobie zadać pytanie, gdzie naprawdę jesteśmy i co zrobić, by Unia Europejska pozostała prekursorem zmian, ale też umiała przekonać innych graczy do podobnych czynów. Podczas gdy my redukujemy wydobycie węgla, na przykład w Wietnamie zwiększono je trzykrotnie – mówił dalej Tobiszowski.

Sama Unia nie wystarczy

– Ocieplenie jest globalne, dlatego walka z nim nie powinna dotyczyć tylko Unii Europejskiej. Warto mówić o tych problemach nieco szerzej – gleby i lasy rzeczywiście pomagają w pochłanianiu CO2, co zresztą zostało udowodnione w różnych częściach świata. Powinniśmy lepiej funkcjonować w systemie naturalnym, biologicznym, a zdaje się, że niektórzy przedstawiciele Unii Europejskiej tego nie dostrzegają. Inną sprawą jest import węgla, do którego jesteśmy zmuszeni przez to, że w przeszłości zamykano kopalnie. Dowodzi to, że mamy w Polsce popyt na węgiel. PRE_COP24 jest dobrą okazją do tego, by rozmawiać o tych problemach – zakończył polityk.