Polska chce, aby TSUE odrzucił wniosek Czechów o zatrzymanie Kopalni Turów

9 kwietnia 2021, 13:15 Alert

Polska wniosła o odrzucenie przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) wniosku Czech o wstrzymanie wydobycia w kopalni węgla brunatnego Turów. Czeski rząd, składając skargę na działalność Turowa, wystąpił o środki tymczasowe w postaci wstrzymania wydobycia – podaje Polska Agencja Prasowa.

Siedziba ETS w Luksemburgu. Fot. Wikimedia Commons
Siedziba ETS w Luksemburgu. Fot. Wikimedia Commons

Nieodwracalne szkody

Ministerstwo klimatu i środowiska poinformowało, że szóstego kwietnia odpowiedź na czeski wniosek o środki tymczasowe została przekazana do Trybunału. W odpowiedzi Polska podnosi, że środek tymczasowy, o który wnioskuje Republika Czeska, jest nieproporcjonalny i nie zapewnia właściwego wyważenia interesów. – Jego zastosowanie naraziłoby Rzeczpospolitą Polską i jej obywateli na znaczne i nieodwracalne szkody. Wstrzymanie działalności wydobywczej w kopalni Turów, aż do wydania wyroku kończącego postępowanie główne, miałoby bowiem dotkliwe skutki gospodarcze, społeczne i środowiskowe dla Rzeczypospolitej Polskiej, w tym dotyczące ograniczenia bezpieczeństwa energetycznego kraju – brzmi argumentacja strony polskiej.

Dodatkowo Polska stoi na stanowisku, że żaden z zarzutów podniesionych we właściwej czeskiej skardze – w przypadku potwierdzenia jej zasadności przez Trybunał Sprawiedliwości w wyroku – nie prowadziłby bezpośrednio do skutku w postaci konieczności zatrzymania pracy kopalni. Zatem środek tymczasowy prowadziłby do rezultatu znacznie dalej idącego niż rezultat wynikający z przyszłego wyroku w sprawie skargi.

Zdaniem Polski, twierdzenie Republiki Czeskiej, iż występuje brak wody pitnej spowodowany działalnością wydobywczą w kopalni Turów, jest nieuzasadnione. Analiza Republiki Czeskiej pomija bowiem inne istotne czynniki. Ponadto Republika Czeska nie przedstawiła żadnych danych, analiz i badań potwierdzających tezę dotyczącą wpływu działalności wydobywczej na proces osiadania terenu na obszarze Czech i związane z nim szkody w obiektach budowlanych – argumentuje Polska.

Polska Agencja Prasowa/Jędrzej Stachura

Polacy ostrzegają: Czesi atakują odkrywkę w Turowie a są bardziej szkodliwe w Czechach i Niemczech