Wprowadzenie unijnego podatku od importu produktów energetycznych spoza terytorium UE (np. węgla z Rosji) jest mało prawdopodobne – czytamy w „Gazecie Prawnej”.
Gazeta przypomina, że pomysł opodatkowania importu produktów energetycznych spoza UE zgłoszony został w ubiegłym roku przez Polskę i Hiszpanię.
W liście do Komisji Europejskiej Hiszpanie zwracali uwagę na to, że nieopodatkowanie importu produktów energetycznych sprowadzanych spoza UE (np. z Maroka) negatywnie wpłynie na unijną politykę klimatyczną.
Z odpowiedzi udzielonej „Gazecie Prawnej” przez Annę-Kaisa Itkonen, rzeczniczkę prasową unijnego komisarza odpowiedzialnego za politykę energetyczną i klimatyczną wynika jednak, że wprowadzenie takiego podatku jest mało realne. Unijni urzędnicy argumentują, że podatek taki mógłby być niezgodny ze standardami Światowej Organizacji Handlu (WTO) i rozpocząć niepotrzebną wojnę handlową z zagranicznymi partnerami handlowymi.
Dziennik Gazeta Prawna