Ukraina wezwała Komisję Europejską oraz rząd niemiecki do konsultacji w sprawie wspólnej polityki energetycznej na mocy umowy stowarzyszeniowej z Unią. Używa zasady solidarności energetycznej, która stała się podstawą decyzji Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej na korzyść Polaków w sporze o dostęp Gazpromu do odnogi Nord Stream 1 w Niemczech, czyli OPAL.
Według Politico przedstawiciele Komisji Europejskiej oraz dyplomaci przyznają, że umowa stowarzyszeniowa oraz program Partnerstwa Wschodniego współtworzony przez Polskę narzuca zobowiązania na Unię Europejską. Ukraińcy powołali się na Artykuł 274 umowy, który głosi konieczność konsultacji oraz koordynacji rozwoju infrastruktury energetycznej oraz handlu gazem, o czym pisał BiznesAlert.pl.
Z kolei Artykuł 337 mówi o tworzeniu mechanizmów reakcji na kryzysy energetyczne w duchu solidarności, która została wzmocniona prawnie po wyroku na korzyść Polski w sporze o dostęp Gazpromu do odnogi Nord Stream 1 o nazwie OPAL. – Ten dokument nie obliguje jedynie Ukrainy do reform – mówi Switłana Zaliszczuk, doradca wicepremiera Ukrainy. – Obliguje także Unię Europejska do zastosowania takich samych zasad w polityce unijnej wobec Ukrainy – dodaje. Jej zdaniem Europa nie może jednocześnie domagać się reform na Ukrainie w zgodzie z regułami, które potem są naruszane w przypadku Nord Stream 2. Zaliszczuk twierdzi, że zwycięstwo Polaków w sprawie OPAL to precedens. – Jeżeli jest zasada solidarności energetycznej, należy uznać jej fundamentalne znaczenie. Infrastruktura i moce przesyłowe dostępne już w Unii Europejskiej nie mogą być omijane ani przedmiotem nadużyć – kwituje odnosząc się do różnicy zdań Polaków i Niemców w sprawie tej definicji.
Ukraińcy, podobnie jak Polacy, domagają się bardziej konkretnych rozwiązań na rzecz bezpieczeństwa w układzie zaproponowanym przez USA oraz Niemcy. Nadal domagają się zatrzymania budowy Nord Stream 2, a jeśli dojdzie do skutku, uniemożliwienia dostaw.
Politico/Wojciech Jakóbik
Jakóbik: Nie ma układu o Nord Stream 2 dopóki nie ma układu. Trójkąt Lubelski może działać