Ukraina chce rozmawiać z UE i Rosją ws. dostaw gazu
(Interfax/Piotr Stępiński)
Ukraina jest gotowa do udziału w rozmowach trójstronnych z Rosją oraz Komisją Europejską w sprawie dostaw gazu – poinformował na swoim profilu na Facebooku dyrektor departamentu planowania oraz integracji europejskiej w ministerstwie energetyki oraz przemysłu węglowego Mychajło Bno-Airiian.
Według niego, w poniedziałek 25 kwietnia, odpowiednie pismo do Komisji Europejskiej zostało skierowane przez nowego szefa resortu energetyki Igora Nasalnika. – W piśmie skierowanym do wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej ds. Unii Energetycznej Marosza Szefczovicza minister podkreślił istotną rolę KE w kwestii odpolitycznienia relacji gazowych Ukrainy z Rosją. Zwrócił także uwagę na kontynuację wcześniej prowadzonej przez resort polityki w kwestii relacji w obszarze gazu w oparciu o trójstronne rozmowy – napisał Bno-Airiian.
Wcześniej minister Nasalnik mówił, że przed zakończeniem prowadzonej w sztokholmskim arbitrażu sprawy przeciwko Gazpromowi Kijów nie zamierza uczestniczyć w rozmowach gazowych.
Jak informowała 8 kwietnia agencja Reuters Bruksela wyraziła swoją gotowość do pośredniczenia w ukraińsko-rosyjskich rozmowach gazowych.
Przypomnijmy, że z początkiem kwietnia upłynął termin obowiązywania zniżki na dostawy gazu dla Ukrainy. W pierwszym kwartale 2016 roku Kijów swoje zapotrzebowanie na gaz pokrywał dzięki rewersowym dostawom z Europy Zachodniej oraz krajowemu wydobyciu. Ukraina do początku marca posiadała blisko 10 mld m3 gazu w swoich podziemnych magazynach. Po raz pierwszy w historii robi to bez wykorzystania surowca od Gazpromu.
