Ambasada USA na Ukrainie wyraziła zaniepokojenie decyzją rządu o zmianie statutu Naftogazu, która pozwala mu ręcznie sterować spółką.
BiznesAlert.pl informował, że Ukraińcy postanowili przywrócić rządowi możliwość wybierania członków zarządu. Według ambasady amerykańskiej jest to powód do niepokoju. – Uważnie przyglądamy się niespodziewanym zmianą statutu Naftogazu Ukrainy i jesteśmy zaniepokojeni potencjalnym konsekwencjami – oświadczyła ambasada na Twitterze.
Zmiany w statucie dotyczyły także pozycji członków zarządu, których kadencja ma ulegać automatycznemu zakończeniu wraz z końcem kontraktu, a także zmiany Naftogazu ze spółki publicznej na giełdową.
Naftogaz jest obecnie w toku reformy, która ma doprowadzić do rozdziału właścicielskiego zgodnego z przepisami Unii Europejskiej. Jest to wymóg utrzymania pomocy finansowej z Zachodu. Obecnie wydobywa gaz, zarządza jego przesyłem za pośrednictwem spółki-córki Ukrtransgaz i wyznacza taryfy przesyłowe. Po rozdziale będzie odpowiadał za sektor upstream, a spółka Magistralne Gazoprowody Ukrainy stanie się operatorem gazociągów, który będzie niezależnie wyznaczał taryfy przesyłowe. Proces ma zostać ukończony do początku nowego roku.
Interfax/Wojciech Jakóbik