Ukraińcy wygrali z Gazpromem w sądzie

31 maja 2017, 19:30 Alert

W środę 31 maja Trybunał Arbitrażowy w Sztokholmie podjął oddzielną decyzję w sprawie sporu Naftogazu z Gazpromem o kontrakt na dostawy gazu na Ukrainę od 2009 roku – czytamy w komunikacie ukraińskiego koncernu.

Logo Gazpromu. Fot. Gazprom
Logo Gazpromu. Fot. Gazprom

Naftogaz poinformował, że Trybunał w całości odrzucił żądania Gazpromu w sprawie stosowania klauzuli take or pay, a także uwzględnił żądania strony ukraińskiej, która domagała się rewizji cen zawartych w kontraktach i uwzględnienia przy ich wyznaczaniu warunków rynkowych. Ponadto całkowicie zniesiono zakaz reeksportu gazu.

We wcześniejszych komunikatach ukraińska spółka informowała, że oczekuje, iż podjęta przez Trybunał decyzja będzie uwzględniała wszystkie argumenty prawne oraz faktyczne, na których strony opierają swoje stanowiska za wyjątkiem oddzielnych elementów i wyliczeń dotyczących wysokości roszczeń.

– Wyliczenia co do kwoty zadowalającej roszczenia zostanie przedstawiona później, po podjęciu ostatecznej decyzji. Oddzielna decyzja będzie ostateczna i zobowiązująca dla stron – informowała w środę ukraińska spółka.

Rosyjski koncern Gazprom otrzymał wstępną decyzję sądu arbitrażowego w Sztokholmie dotyczącą sporu z ukraińskim koncernem Naftohaz – potwierdził w czwartek minister energetyki Rosji Aleksandr Nowak. Jak dodał, prawnicy Gazpromu analizują decyzję.

„Po tym, jak przestudiują ją prawnicy, będzie można (ją) komentować” – powiedział minister dziennikarzom w kuluarach Międzynarodowego Forum Ekonomicznego w Petersburgu.

Spór Gazprom-Naftogaz

W lipcu 2014 roku Naftogaz i Gazprom złożyły pozwy do Trybunału Arbitrażowego w Sztokholmie w sprawie kontraktu na dostawę gazu. W październiku Ukraińcy wytoczyli dodatkową sprawę dotyczącą kontraktu tranzytowego.

Roszczenia finansowe Naftogazu z tytułu dostaw wynoszą 18 mld dolarów, z czego 14,1 mld zwrotu przedpłaty za dostawy gazu w latach 2011-2015. Z kolei za niewypełnienie obowiązku minimalnego przesyłu na mocy klauzuli ship or pay – 12,3 mld dolarów. Łącznie wraz z odsetkami roszczenia wynoszą 30,3 mld dolarów.

Oczekiwania Gazpromu odnoszą się do spornej ceny za dostawy surowca w okresie listopad 2013 – maj 2014 (2,2 mld dolarów) oraz za nieodebranie paliwa pomimo obowiązywania klauzuli take or pay (34,5 mld dolarów), a także za 5 mln m3 dostaw gazu bilansującego od Gazpromu w 2014 roku (0,007 mld dolarów). Łączne roszczenia wynoszą wynoszą 47,1 mld dolarów.

Rosyjska spółka zastrzegła sobie prawo do wniesienia dodatkowych roszczeń po rozstrzygnięciu sporu o kontrakt na dostawy gazu.

Naftogaz/Polska Agencja Prasowa/Piotr Stępiński

AKTUZALIZACJA: 01.06.2017 godz. 13:22