Były szef obwodowej państwowej administracji Ługańska i Zakarpacia Henadiij Moskal stwierdził w wywiadzie, że ukraińska energetyka jądrowa jest „w opłakanym stanie”, a uruchomienie wszystkich bloków jądrowych na Ukrainie (15) grozi katastrofą porównywalną z Czarnobylem.
Moskal odniósł się do informacji, w których ukraiński koncern Energatom poinformował, że po raz pierwszy w historii jednocześnie działa wszystkich 15 bloków elektrowni jądrowych na Ukrainie.
– Daj Boże, abyśmy przeszli przez sezon grzewczy, abyśmy nie dostali czegoś w rodzaju Czarnobyla – powiedział Moskal na antenie kanału telewizyjnego Nash
Ukraiński polityk powiedział, że należy „wziąć świece i iść do cerkwi modlić się o to, aby nie powtórzyła się katastrofa nuklearna porównywalna z tym co stało się w Czarnobylu”. – Trzeba iść do cerkwi i zapalić świeczkę o to aby zarówno przeżyć zimę jak i aby nie doszło do żadnej katastrofy – powiedział Moskal.
Henadij Moskal był pierwszym gubernatorem Ługańska w czasie starć z prorosyjskimi separatystami. Był uznawany za urzędnika rządzącego twardą ręka. W obliczu niepokojów na Zakarpaciu, były prezydent Ukrainy Petro Poroszenko zdecydował się na mianowanie go gubernatorem właśnie w tym graniczącym m.in. z Węgrami obszarze.
Moskal był związany politycznie zarówno z Julia Tymoszenko, ale i Petro Proszenko. Po wygraniu wyborów prezydenckich przez Wołodymyra Zełeńskiego, Moskal został odwołany ze swojej funkcji. Warto podkreślić, że kanał Nash, dla którego wypowiedział się Moskal, jest związany z prorosyjskim politykiem Jewhenem Murajewem, związanym z Blokiem Opozycyjnym (była Partia Regionów).
Interfax-Ukraina/Nash/Mariusz Marszałkowski
