Uniper przedstawił plan wyłączania bloków węglowych

30 stycznia 2020, 15:15 Alert

Niemiecka grupa energetyczna Uniper przedstawiała plan zamykania elektrowni węglowych, które funkcjonują w jej strukturach.

Plan wycofania

Zgodnie przyjętym w środę przez niemiecki rząd projektem ustawy, jednostki wytwórcze spalające węgiel mają zakończyć produkcję najpóźniej do 2038 roku. W czwartek grupa energetyczna Uniper przedstawiła plan wycofywania należących do niej bloków na węgiel kamienny.

Zgodnie z tym harmonogramem do końca 2022 roku Uniper zamierza zamknąć trzy bloki węglowe w elektrowni Scholven w Gelsenkirchen (2 x 345 MW, 1 x 70 MW) oraz elektrownię Wilhelmshaven (1 x 757 MW). Kolejne dwa bloki maja zostać wyłączone do 2025 roku, chodzi o elektrownie Staudinger (1 x 510 MW) i Heyden (1 x 875 MW).

Wcześniej grupa wycofała nieco ponad 2400 MW w elektrowniach Datteln, Scholven, Knepper, Veltheim i Shamrock.

Ostatnią jednostką węglową w portfolio Unipera w Niemczech, która póki co ma funkcjonować, jest będący obecnie w fazie testów przed komercyjną eksploatacją blok Datteln 4. Uniper podkreśla, że to bardzo nowoczesna jednostka, w której znacznie ograniczono emisję dwutlenku węgla. Jednocześnie Uniper deklaruje, że w efekcie dobrowolnych planowanych wyłączeń blok ten ograniczy emisję CO2 nawet o 40 proc. Grupa zaznacza też, że doszła do porozumienia z rządem federalnym w sprawie eksploatacji tego bloku.

Wcześniej harmonogram wyłączania mocy węglowych mocy przedstawiła grupa RWE, która dysponuje obecni blokami na węgiel brunatny o łącznej mocy 8 720 MW. W efekcie planu zamykania tego typu jednostek ich łączna moc w strukturach RWE na koniec 2022 spadnie do 5 900 MW, w 2029 do 3 800 MW, a w 2033 do 3200 MW. Ostanie trzy bloki węglowe RWE mają zostać wyłączone w 2038 roku.

Na koniec ubiegłego roku w niemieckim systemie elektroenergetycznym funkcjonowały bloki na węgiel kamienny o łącznej 22 760 MW i na węgiel brunatny o mocy 21 110 MW, które w 2019 roku miały odpowiednio 9,5 proc. i 19,7 proc. udziału w strukturze produkcji energii elektrycznej u naszych zachodnich sąsiadów.

Niemcy potwierdzają odejście od węgla. Po 2026 roku nie będzie rekompensat dla spółek