URE przyznał Ocean Winds kontrakt różnicowy na rzecz morskich farm wiatrowych

30 czerwca 2021, 15:15 Alert

Ocean Winds (OW) – spółka joint-venture kontrolowana przez EDP Renewables (EDPR) i Engie – zabezpieczyła 25-letni kontrakt różnicowy (CfD) na rzecz projektu morskich farm wiatrowych „B&C-Wind” o mocy 369,5 MW w Polsce.

– Zawarcie tego kontraktu stanowi kluczowy punkt etapu przygotowywania inwestycji i przybliża OW do ostatecznej decyzji inwestycyjnej (ODI), a także plasuje B&C-Wind wśród najbardziej zaawansowanych projektów morskich farm wiatrowych w Polsce – czytamy w komunikacie.

Obszar inwestycji znajduje się w polskiej wyłącznej strefie ekonomicznej na Bałtyku w odległości ok. 23 km od brzegu. Morskie farmy wiatrowe powstaną na obszarze 90 km2 na wodach o głębokości od 30 do 60 m.

Zgodnie z rozporządzeniem polskiego ministerstwa klimatu i środowiska oraz ustawą o wspieraniu produkcji energii elektrycznej w morskich farmach wiatrowych, w kontrakcie różnicowym przyjęto cenę 319,6 zł za MWh.

– Przyznanie kontraktu różnicowego pozwoliło nam osiągnąć kluczowy punkt etapu przygotowania projektu B&C-Wind, co przyspieszy prace nad podjęciem ostatecznej decyzji inwestycyjnej (ODI) i rozpoczęcie prac budowlanych. Mamy doświadczenie we współpracy z licznymi polskimi wykonawcami przy realizacji projektów w Wielkiej Brytanii, Belgii i w Portugalii. Z przyjemnością będziemy współpracować z nimi (i nie tylko!) w naszym kraju. To dopiero pierwszy krok OW w Polsce, program rozwoju morskiej energetyki wiatrowej przyspiesza, a my wspólnie z naszymi polskimi partnerami mamy ambicję opracowywać, budować i prowadzić eksploatację wielu nowych projektów – skomentował wiceprezes Ocean Winds i prezes OW Polska Grzegorz Górski.

Po zawarciu kontraktu OW dysponuje 0,5 GW mocy zainstalowanej w obiektach w fazie eksploatacji oraz 3,7 GW zabezpieczonej mocy w projektach, których realizacja jest przewidziana na rok 2021 i lata kolejne, co oznacza łącznie 4,2 GW mocy w obiektach w fazie eksploatacji i zaplanowanych do realizacji.

ISBNews/Jędrzej Stachura

Największy kabel na świecie ma dać energię z pustyni tańszą od atomu