Ambasador USA wraca na Białoruś. Krok ku dostawom ropy?

12 maja 2020, 06:00 Alert

Waszyngton zdecydował o wysłaniu ambasadora do Mińska po raz pierwszy od 12 lat. Amerykanie zasugerowali, że mogliby zapewnić Białorusinom sto procent dostaw ropy spoza Rosji.

Remont ropociągu Przyjaźń na Białorusi. Fot. BELTA
Remont Ropociągu Przyjaźń na Białorusi. Fot. BELTA

Prezydent USA Donald Trump ogłosił, że wyznaczy ambasadora na Białorusi. Relacje dyplomatyczne między tymi krajami zostały zerwane po tym, jak Białorusini wycofali ambasadora z Waszyngtonu w 2008 roku po wprowadzeniu sankcji na firmy białoruskie. – Będziemy przyglądać się temu, co to oznacza w praktyce – powiedział Siergiej Riabkow, wiceminister spraw zagranicznych Rosji.

Wcześniej sekretarz stanu USA Mike Pence zasugerował, że Amerykanie mogliby zapewnić Białorusinom sto procent dostaw ropy spoza Rosji. Trwają rozmowy na temat uruchomienia rewersowych dostaw przez Polskę, ale dotąd nie przyniosły rezultatu. Białoruś przekonuje, że przygotowuje się do podpisania kilku umów długoterminowych na dostawy spoza Rosji. Póki co zamówiła kilka ładunków z Azerbejdżanu, Arabii Saudyjskiej i Norwegii.

TASS/Wojciech Jakóbik

Marszałkowski: Trzy szlaki naftowe uniezależnienia Białorusi od Rosji