Alert

USA mogą wstrzymać import ropy z Wenezueli

Tankowiec w Maracaibo

Administracja prezydenta Donalda Trumpa rozważa nałożenie sankcji na wenezuelskich urzędników rządowych wysokiego szczebla. Nowe ograniczenia mogłyby obejmować również tamtejszy sektor naftowy. Chodzi np. o wstrzymanie przez Stany Zjednoczone importu wenezuelskiej ropy naftowej.

Sankcje mają uniemożliwić rządowi Nicolasa Maduro przeprowadzenie zaplanowanych na 30 lipca wyborów do Zgromadzenia Konstytucyjnego. Amerykańska administracja jest przekonana, że mają one na celu wzmocnienie władzy Maduro i przekształcenie Wenezueli w „pełną dyktaturę”.

Wybory do Zgromadzenia Konstytucyjnego to dla rządu w Caracas sposób na rozwiązanie kryzysu politycznego, który wybuchł po zeszłorocznych wyborach do parlamentu, w którym opozycja zdobyła większość. Zgromadzenie ma dokonać w konstytucji zmian, które zdaniem wielu obserwatorów są postrzegane jako próba wzmocnienia obecnego reżimu.

Po miesiącach gwałtownych protestów i po przeprowadzeniu nieoficjalnego referendum, którego wyniki sugerują, że znaczna część społeczeństwa jest przeciwna głosowaniu do Zgromadzenia Konstytucyjnego, opozycja ogłosiła ogólnopaństwowy, 24-godzinny strajk.

Wenezuela przeżywa poważny kryzys gospodarczy. Caracas stało się zależne od importu żywności, leków oraz pozostałych towarów pierwszej potrzeby. Kraj, w którym za 95 procent eksportu odpowiadają surowce energetyczne, boleśnie odczuł spadek cen ropy, który doprowadził do niedoboru podstawowych produktów. Zamknięto większość małych sklepów. W punktach, w których pojawią się towary deficytowe, ustawiają się gigantyczne kolejki. Zdarzają się również grabieże.

W kontekście energetycznym należy zaznaczyć, że Wenezuela jest trzecim co do wielkości źródłem importu ropy do Stanów Zjednoczonych. Według danych US Energy Information Administration, w pierwszym tygodniu lipca z Wenezueli do USA dziennie trafiło 823 tys. baryłek, czyli o ok. 30 tys. baryłek mniej niż z Arabii Saudyjskiej. W 2016 roku z Wenezueli pochodziło 9,5 procent importowanej przez Stany ropy.

Obecnie wenezuelski sektor rafineryjny znajduje się w kryzysie, w wyniku którego PDVSA zostało zmuszone do zakupu produktów naftowych na wolnym rynku. W drugim kwartale 2017 roku wenezuelskie rafinerie pracowały na historycznie niskim poziomie. To doprowadziło do deficytu paliwa w kraju i na Kubie. W marcu, po ośmiu miesiącach przerwy, PDVSA wznowiła dostawy na Kubę. Miesięcznie ma tam trafiać od 0,85 do 1,4 mln baryłek. Caracas dostarcza również lekką ropę na Curaçao.

Oilprice.com/Piotr Stępiński

Jakóbik: Putin ratuje reżim w Wenezueli


Powiązane artykuły

Hejt wymierzony w Najprzedszkole

We Wrocławiu matka czteroletniego chłopca, zorganizowała internetową nagonkę na prywatne przedszkole. Gdy dyrekcja rozwiązała z nią umowę, media rozpisały się...

Premier zabiega w Brukseli o finansowanie Tarczy Wschód

Premier Donald Tusk oznajmił w środę w Parlamencie Europejskim, że będzie namawiał państwa członkowskie do wspólnego finansowania obrony granic Unii...
dolar pieniądze

Wygrana Trumpa oznacza umocnienie dolara

Potwierdzenie wygranej Donalda Trumpa oznacza umocnienie dolara do 4,4-4,45 i wzrost rentowności obligacji w USA i Polsce – oceniają ekonomiści...

Udostępnij:

Facebook X X X