AlertWszystko

USA: Nord Stream 2 to projekt polityczny

Produkcja rur dla Nord Stream. Fot. Nord Stream AG

(Kommiersant/Piotr Stępiński/Wojciech Jakóbik)

W wywiadzie dla Kommiersanta specjalny wysłannik Departamentu Stanu USA ds. energetyki Amos Hochstein stwierdził, że nie uważa projektu gazociągu Nord Stream 2 za czysto komercyjny. W jego przekonaniu jest to inwestycja polityczna.

– Nord Stream 2 jest wypełniony jedynie w 70 procentach. Korzyść komercyjna z budowy nowego gazociągu za 12 mld dolarów, pomimo faktu dostępności istniejącej infrastruktury oraz spadku cen gazu jest wątpliwa. – powiedział Hochstein. Według niego gazociągi ciągnące się przez terytorium Ukrainy ,,działały i działają dobrze”. Przedstawiciel USA ma na myśli gazociągi połączenia Urengoj-Pomary-Użhorod, które zapewnia gaz z Rosji klientom europejskim.

– Być może potrzebna będzie modernizacja czy remont ale w pełni spełniają one swoją rolę. Tworzenie sytuacji, w której 80 procent, jak nie więcej, rosyjskiego gazu będzie trafiało do Europy tylko do jednego miejsca w Niemczech nie ma sensu zarówno z punktu widzenia bezpieczeństwa energetycznego, jak i bezpieczeństwa gospodarczego – stwierdził przedstawiciel Departamentu Stanu.

– Ukraina jest tylko elementem składowym naszych obaw. Ale to nie troska Rosji lecz Europy. Z tytułu opłat tranzytowych Kijów otrzymuje 2 mld dolarów rocznie. Groźba utraty tych środków jest próbą nacisku na Ukrainę, podczas gdy jej gospodarka się wykrwawia – powiedział Hochstein.

Amerykański przedstawiciel przekonywał, że realną alternatywą są dostawy gazu z regionu kaspijskiego, które zapewni Korytarz Południowy. Ma on wsparcie USA. – To projekt ważny dla dywersyfikacji. Tymczasem Nord Stream 2 zapewnia ten sam gaz, temu samemu dostawcy. Robi to jednak nie przez Ukrainę, ale przez Niemcy,i to wszystko. Korytarz Południowy zapewni gaz z Azerbejdżanu, a w przyszłości może z Turkmenistanu. Będą to nowe źródła surowca – przekonywał Hochstein. Przyznał, że nie wyobraża sobie rynku gazu w Europie bez rosyjskiego dostawcy, ale jednocześnie zaapelował o zaprzestania walki z wzrostem konkurencji na rynku.

4 maja Sekretarz Stanu John Kerry również wyraził swoje zaniepokojenie projektem budowy Nord Stream 2 twierdząc, że gazociąg będzie miał negatywny wpływ na Europę Wschodnią.

Kraje europejskie w coraz większej liczbie występują przeciwko budowie wspomnianego gazociągu. Jak informował 25 kwietnia BiznesAlert.pl w trakcie odbywającego się w dniach 21-22 kwietnia szczytu państw Grupy Wyszehradzkiej, krajów bałtyckich i nordyckich, ministrowie spraw zagranicznych Czech, Polski, Słowacji, Węgier, Litwy, Łotwy, Estonii, Danii, Norwegii, Islandii, Szwecji i Finlandii skrytykowali pomysł budowy nowego gazociągu z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie uznając go za niezgodny z celami oraz ogólnymi zasadami Unii Energetycznej.


Powiązane artykuły

Srebro. Fot. KGHM, foto ilustracja

Polska potęgą srebra. Zachód ma na nie chrapkę

Amerykańska Służba Geologiczna dokonała przeliczenia polskich zasobów srebra, oceniając je jako największe na świecie, pozostawiające daleko w tyle dotychczasowych liderów branży....

Hejt wymierzony w Najprzedszkole

We Wrocławiu matka czteroletniego chłopca, zorganizowała internetową nagonkę na prywatne przedszkole. Gdy dyrekcja rozwiązała z nią umowę, media rozpisały się...
TOP Tygodnia. Grafika: Freepik/BiznesAlert.pl

TOP Tygodnia BiznesAlert.pl. Zobacz najpopularniejsze teksty mijającego tygodnia

Polecamy Państwu zestawienie najbardziej popularnych komentarzy i opinii mijającego tygodnia (1.03-07.03.2025 roku).

Udostępnij:

Facebook X X X