Departament Stanu USA poinformował 4 sierpnia, że oficjalnie opuszcza porozumienie klimatyczne. Z uzyskanej przez Reuters instrukcji dla dyplomatów wynika, że mają oni w rozmowach z partnerami zagranicznymi omijać ten temat i promować wykorzystanie węglowodorów.
Rozmowy do końca
Instrukcja rozesłana do ambasad przez sekretarza stanu Rexa Tillersona uwzględnia apel o to, aby dyplomaci podkreślali wsparcie dla krajów, które pragną pozostać przy wykorzystaniu paliw kopalnych. Jednocześnie mają unikać odpowiedzi na pytanie o to, czy USA są gotowe powrócić do porozumienia klimatycznego z Paryża.
Porozumienie uzgodnione przez prawie 200 państw w 2015 roku zakłada wspólny wysiłek na rzecz ograniczenia zmian klimatu poprzez ograniczenie emisji dwutlenku węgla i innych gazów cieplarnianych do atmosfery. Poprzednia administracja Baracka Obamy zadeklarowała, że do 2025 roku zmniejszy emisję o 28 procent w stosunku do 2005 roku.
Amerykanie mają zgodnie z instrukcją Tillersona nadal brać udział w negocjacjach klimatycznych podczas kolejnych szczytów, aby bronić interesu USA i nie pozwolić na podwójne standardy oraz inne traktowanie krajów biedniejszych, jak np. Chiny. Z drugiej strony Waszyngton ma być przygotowany do odpowiedzi na pytania o to, dlaczego administracja Trumpa odwróciła politykę Obamy i promuje wsparcie Banku Światowego oraz innych organizacji tego typu dla projektów elektrowni węglowych.
Wsparcie instytucji finansowych dla węgla
W notatce można przeczytać, że USA będą promować elastyczność w udzielaniu zgód dla projektów wytwarzania energii, w tym takich, które wykorzystują w sposób czysty i efektywny paliwa kopalne.
To istotna wiadomość dla Polaków, którzy na poziomie międzynarodowym przekonują, że energetyka konwencjonalna, w tym najbardziej istotna dla polskiego miksu energetycznego, energetyka węglowa, mogą być wykorzystywane w sposób bezpieczny dla środowiska, a nowe elektrownie na węgiel powinny uzyskać wsparcie instytucji finansowych.
Odmienne stanowisko przyjmują m.in. Komisja Europejska i Europejski Bank Inwestycyjny, które odchodzą od wsparcia dla projektów węglowych. To one kształtują unijną politykę w tym zakresie, choć może na nią wpłynąć zewnętrzny nacisk na poziomie międzynarodowym ze strony USA czy Polski.
Reuters/Wojciech Jakóbik
Wójcik: Trump porzuca porozumienie klimatyczne. Krytyka i uznanie w USA