Najważniejsze informacje dla biznesu

USA rozszerzają sankcje przeciwko Rosji

(Interfax/Piotr Stępiński)

Stany Zjednoczone w znaczący sposób rozszerzyły zarówno ,,czarny” jak i sektorowy spis sankcji przeciwko Rosji. Poinformowało o tym Biuro Kontroli Aktywów Zagranicznych Departamentu Skarbu USA (OFAC).

Do ,,czarnej listy” (SDN List) dodano spółki i banki, pracujące na Krymie, a także związane z podmiotami obecnie znajdującymi się na wspomnianej liście m.in.: Genbank, Krajinwestbank, Inresbank, Mosoblbank, Technopromeksport.

Na listę sankcji sektorowych (ze znacznie mniej restrykcyjnymi ograniczeniami – przyp. Interfax) wpisano spółki-córki Sberbanku, VTB, w tym VTB 24, Rostech oraz Yandex.Diengi.

Sankcjami została dotknięta RT-Globalnyje Resursy (spółka-córka Rostechu). Sfera zainteresowań rosyjskiej spółki obejmuje m.in. projekty naftowo-gazowe czy infrastrukturalne. RT-Globalnyje Resursy zaangażowane jest w budowę rafinerii w Ugandzie oraz gazociągu w Pakistanie.

Rozszerzenie listy podmiotów objętych sankcjami pokazuje stanowczość Stanów Zjednoczonych przy domaganiu się od Rosji poszanowania suwerenności Ukrainy, czytamy w oświadczeniu OFAC.

– Jest niezwykle ważne aby Rosja podjęła konieczne kroki dla wypełnienia swoich zobowiązań wynikających z tzw. porozumień mińskich – powiedział szef OFAC John Smith. Aktualizacja listy OFAC ,,jeszcze raz pokazała niezmienną stanowczość USA w wywieraniu na Rosję presji, aby ta uszanowała suwerenność i bezpieczeństwo Ukrainy”.

Z kolei amerykańska ambasada w Rosji poinformował, że sankcje zostały odnowione ,,aby utrzymać ich efekt”.

– Aby utrzymać efekt naszych działań musimy okresowo zaktualizować naszą listę w celach ochrony zasadności naszych sankcji. Nie uważamy obecnych działań za eskalację. Jest to rutynowy krok mający wzmocnić realizację dotychczasowych środków – stwierdził w wypowiedzi dla agencji Interfax rzecznik prasowy ambasady USA William Stevens.

(Interfax/Piotr Stępiński)

Stany Zjednoczone w znaczący sposób rozszerzyły zarówno ,,czarny” jak i sektorowy spis sankcji przeciwko Rosji. Poinformowało o tym Biuro Kontroli Aktywów Zagranicznych Departamentu Skarbu USA (OFAC).

Do ,,czarnej listy” (SDN List) dodano spółki i banki, pracujące na Krymie, a także związane z podmiotami obecnie znajdującymi się na wspomnianej liście m.in.: Genbank, Krajinwestbank, Inresbank, Mosoblbank, Technopromeksport.

Na listę sankcji sektorowych (ze znacznie mniej restrykcyjnymi ograniczeniami – przyp. Interfax) wpisano spółki-córki Sberbanku, VTB, w tym VTB 24, Rostech oraz Yandex.Diengi.

Sankcjami została dotknięta RT-Globalnyje Resursy (spółka-córka Rostechu). Sfera zainteresowań rosyjskiej spółki obejmuje m.in. projekty naftowo-gazowe czy infrastrukturalne. RT-Globalnyje Resursy zaangażowane jest w budowę rafinerii w Ugandzie oraz gazociągu w Pakistanie.

Rozszerzenie listy podmiotów objętych sankcjami pokazuje stanowczość Stanów Zjednoczonych przy domaganiu się od Rosji poszanowania suwerenności Ukrainy, czytamy w oświadczeniu OFAC.

– Jest niezwykle ważne aby Rosja podjęła konieczne kroki dla wypełnienia swoich zobowiązań wynikających z tzw. porozumień mińskich – powiedział szef OFAC John Smith. Aktualizacja listy OFAC ,,jeszcze raz pokazała niezmienną stanowczość USA w wywieraniu na Rosję presji, aby ta uszanowała suwerenność i bezpieczeństwo Ukrainy”.

Z kolei amerykańska ambasada w Rosji poinformował, że sankcje zostały odnowione ,,aby utrzymać ich efekt”.

– Aby utrzymać efekt naszych działań musimy okresowo zaktualizować naszą listę w celach ochrony zasadności naszych sankcji. Nie uważamy obecnych działań za eskalację. Jest to rutynowy krok mający wzmocnić realizację dotychczasowych środków – stwierdził w wypowiedzi dla agencji Interfax rzecznik prasowy ambasady USA William Stevens.

Najnowsze artykuły