AlertEnergetykaGaz.PAP

USA wprowadzają nowe sankcje wobec Nord Stream 2

Rury. fot. Nord Stream 2

Rury. Fot. Nord Stream

Pracująca przy budowie Nord Stream 2 barka do układania rur Fortuna i jej armator, rosyjska spółka KVT-RUS, zostały we wtorek objęte amerykańskimi sankcjami – ogłosiło we wtorek ministerstwo finansów USA.

Sankcje USA

Podmioty te zostały wpisane na tzw. listę SDN (Specially Designated Nationals). Wprowadzono je na nią w ramach ustawy CAATSA (“Ustawa o Przeciwdziałaniu Przeciwnikom Ameryki poprzez Sankcje”). Amerykańskie władze – jak donosiły media – poinformowały w poniedziałek o tym zamiarze rząd Niemiec oraz swych pozostałych europejskich partnerów. Podmioty włączone na listę SDN dotyczy zamrożenie przechowywanych w USA środków. Nie mają także możliwości prowadzenia interesów z obywatelami USA. Według danych Refinitiv dotyczących śledzenia statków, Fortuna jest zakotwiczona na Morzu Bałtyckim w pobliżu Rostocku w północnych Niemczech.

Amerykański sekretarz stanu Mike Pompeo dodał, że Waszyngton “będzie rozważał dalsze działania w bliskiej przyszłości”.

Ukraina wyraża zadowolenie

– Ukraina wyraża zadowolenie z powodu nowego kroku USA przeciwko Nord Stream 2 – napisało ukraińskie ministerstwo spraw zagranicznych na Twitterze. Jak dodało, sankcje wobec KVT-RUS i barki Fortuna w jeszcze większym stopniu utrudnią dokończenie budowy gazociągu. – Nadal będziemy ściśle współpracować z naszymi strategicznymi partnerami USA w celu ochrony energetycznej niezależności Ukrainy i całej Europy – oświadczył resort.

Szef dyplomacji UE: Nord Stream 2 to projekt prywatny

– Budowa gazociągu Nord Stream 2 to projekt prywatny; nie możemy uniemożliwić jego budowy – oświadczył dzisiaj Josep Borrell, szef unijnej dyplomacji podczas debaty w PE. Jak dodał, projekt nie zapewni UE dywersyfikacji źródeł energii.

– Znają państwo sytuację Nord Stream 2. Jest to projekt grupy firm prywatnych i Komisja Europejska wielokrotnie wyraziła swoją opinie na jego temat. Powiedziała, że jej zdaniem ten rurociąg nie prowadzi do dywersyfikacji źródeł energii UE, a to jest jeden z celów Unii Energetycznej. Ten projekt nie wpisuje się w ramy złożone przez UE. Ale nie możemy firmom uniemożliwić jego realizacji, jeżeli niemiecki rząd się na niego zgadza. Jeśli te firmy zakończą ten rurociąg, to powinny wiedzieć, że będzie musiał działać zgodnie z prawem UE. To wszystko co możemy zrobić na szczeblu UE – powiedział Borrell, zwracając się do europosłów podczas debaty poświęconej zatrzymaniu rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego.

Polska Agencja Prasowa/Michał Perzyński

Jakóbik: CAATSA vs. PEESA, czyli Nord Stream 2 staje się trędowaty


Powiązane artykuły

Mocny wzrost importu LNG w Niemczech to efekt wzmożenia eksportu gazu

Dane Federalnej Agencji Sieci (Bundesnetzagentur) pokazują, że od końca kwietnia 2025 roku Niemcy znacznie zwiększyły import LNG. Rekord padł 8...

Wakacyjne promocje tylko z nazwy. Tańsze tankowanie głównie w weekendy

Koncerny paliwowe przygotowały dla kierowców wakacyjne rabaty na paliwo tankowane na ich stacjach. Inaczej niż w ostatnich latach obowiązują one...
Samolot firmy Blue Spirit Aero podczas pokazów w Le Mans; źródło: hydrogentoday.info 

Francuzi prezentują pierwszy samolot wodorowy 

Firma Blue Spirit Areo zaprezentowała na lotnisku w Le Mans niezwykły samolot Dragonfly. Jest to pierwszy, zaprojektowany od zera, samolot...

Udostępnij:

Facebook X X X