Od momentu wprowadzenia przez Niemcy przepisów wykonawczych do ustawy o płacy minimalnej (MiLoG) resort infrastruktury i rozwoju jest w stałym, bieżącym kontakcie z przedstawicielami branży przewoźników transportowych. Ostatnie spotkanie miało miejsce 20 marca 2015 r.
Polska nie podziela opinii niemieckiej administracji co do zakresu stosowania niemieckiej ustawy o płacy minimalnej. Przewoźnicy transportowi są nieproporcjonalnie bardziej obciążani nowymi wymogami administracyjnymi. Przepisy wprowadzone przez Niemcy mogą ograniczać wolną konkurencję, jak również podstawowe regulacje UE dotyczące swobody przepływu usług.
W efekcie działań podejmowanych od grudnia 2014 r. przez rząd RP, zarówno w relacjach dwustronnych ze stroną niemiecką, jak i na forum UE, Niemcy wstrzymały wykonywanie wspomnianych przepisów w odniesieniu do tranzytu, a Komisja Europejska wszczęła procedurę EU Pilot. Strona niemiecka przesłała stosowne wyjaśnienia, oczekujemy na stanowisko KE w tej sprawie.
Ponadto, powołano międzyresortowy zespół do spraw działań sprzyjających rozwojowi międzynarodowego transportu drogowego. W jego skład wchodzą m.in. przedstawiciele MIiR i MPiPS. Na ostatnim posiedzeniu 27 lutego 2015 r. podkreślono, że zastosowanie przepisów MiLoG do wszystkich usług świadczonych na terytorium Niemiec przez polskie przedsiębiorstwa branży transportowej wzbudza poważne wątpliwości strony polskiej. Prace zespołu będą kontynuowane.
Polskie stanowisko w tej sprawie minister Maria Wasiak przedstawiła także podczas posiedzenia Rady ds. Transportu, Telekomunikacji i Energii (tzw. Rada TTE), które odbyło się 13 marca 2015 r. w Brukseli. Minister wskazała na czynniki, które potencjalnie mogą ograniczyć pozytywne oddziaływanie transportu na gospodarkę Unii. Chodzi m.in. o indywidualne działania państw, które zmieniają regulacje prawne, dążąc do ograniczenia konkurencji i wzmocnienia pozycji swoich usługodawców w sektorze transportu drogowego.
Źródło: Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju