EnergetykaGaz.Wszystko

Wójcik: Kogo usatysfakcjonuje ustawa łupkowa?

KOMENTARZ

Teresa Wójcik

Redaktor BiznesAlert.pl

Opozycja PiS-owska jest zaniepokojona, że bez Narodowego Operatora Kopalin Energetycznych Państwo zostanie wyzute z suwerenności nad złożami surowców energetycznych. Inwestorzy są głęboko zaniepokojeni, że ich sugestie nie zostały uwzględnione przez ustawodawcę. Nieoficjalnie niektórzy mówią o wycofaniu się z poszukiwań.

W Sejmie trwają prace legislacyjne nad projektem ustawy łupkowej. 3 czerwca ma zakończyć swoje obowiązki nadzwyczajna komisja sejmowa ds. energetyki i surowców energetycznych. Na wczorajszym kilkugodzinnym posiedzeniu swoje koncepcje zmian w projekcie rządowym zaprezentowali – i skonfrontowali z koncepcją rządu – przedstawiciele opozycji (PiS) i przedstawiciele inwestorów.  Rządowy projekt, (który ma znowelizować ustawę Prawo Górnicze i Geologiczne – PGG) jest daleki od doskonałości i prowokuje do poprawek. A gdy dodać żywotne zainteresowanie nową regulacją branży energentów węglowodorowych – jest oczywiste, że z tych poprawek wyszłaby pokaźna broszura.  Rekord należy do inwestorów – razem Organizacja Przedsiębiorców Przemysłu Poszukiwawczo-Wydobywczego (OPPPW), PGNiG oraz Orlen przekazały sejmowej komisji ponad setkę poprawek.  Stanowią materię bardzo zróżnicowaną, i bardzo różnie należałoby je ocenić.  Łączy je jedno – racjonalne dążenie do liberalizacji, uproszczenia procedur administracyjnych i usprawnienia zwłaszcza przygotowania do prac poszukiwawczo-rozpoznawczych. Moim zdaniem na uwagę zasługuje też duża różnica zdań między stroną przedsiębiorców i stroną rządową w sprawie obrotu koncesjami. Okazało się, że wg przedsiębiorców wiele w projektowanych przepisach należałoby zmienić, choć w debacie strona rządowa na ogół broniła wytrwale swoich rozwiązań. Czy przekonująco – to inna sprawa?

Pakiet poprawek prezentowany w imieniu Prawa i Sprawiedliwości przez posła Piotra Naimskiego w większości zawiera propozycje chroniące interes Państwa. Jest to przede wszystkim wniosek o przywrócenie instytucji NOKE jako – zdaniem przedstawicieli tej partii – najlepszego zabezpieczenia interesów narodowych w nowym sektorze paliwowo-energetycznym.  – Podobne instytucje sprawdziły się – podkreślił Naimski – w Norwegii, Holandii i innych państwach europejskich.  PiS proponuje też, aby nowa regulacja zawierała przepis pozwalający organowi koncesyjnemu sprawdzić kwalifikacje koncesjonariusza na każdym etapie realizacji koncesji. Obecnie jest to możliwe na podstawie odpowiedniego przepisu w KPA, ale zdaniem PiSu dla jasnej regulacji powinien znaleźć się też w nowelizacji PGG. Tymczasem OPPPW obawiała się, że NOKE ograniczy rozwój sektora gazu niekonwencjonalnego w obecnej fazie jego inkubacji, dlatego rząd zrezygnował z zapisów na temat nowej instytucji.

Podsumowanie pracy komisji ds. energetyki nad projektem nowelizacji ustawy PGG oraz głosowanie nad wszystkimi omawianymi wczoraj poprawkami odbędzie się na kolejnym posiedzeniu 3 czerwca, na którym zakończy się drugie czytanie.  Trzecie czytanie wraz z głosowaniem na sesji plenarnej jest zapowiadane w pierwszej połowie czerwca.


Powiązane artykuły

Energa realizuje strategię Orlenu i planuje nowe bloki gazowe

Spółka w przyszłym roku ma zamiaru uruchomić dwa bloki gazowe, jeden w Grudziądzu, drugi w Ostrołęce. W planach ma jednak...
Ładowanie samochodu elektrycznego. Źródło: freepik.com

E-auta nie są dobre dla klimatu, ale Szwajcarzy chcieli to ukryć

Szwajcarski Federalny Urząd ds. Środowiska wstrzymał prezentację badania dotyczącego bilansu ekologicznego samochodów elektrycznych. Wyniki sugerowały, że elektromobilność nie zawsze jest...

Holendrzy testują morską fotowoltaikę. Fale jej niestraszne

Są wyniki testów, jakim poddano platformy, na których będą umieszczone morskie panele fotowoltaiczne. Badania przeprowadzono na Delta Flume, obiekcie, który...

Udostępnij:

Facebook X X X