WysokieNapiecie.pl: Związkowcy blokują zmiany w górnictwie

12 grudnia 2014, 11:00 Energetyka

– Według naszych informacji budżet musiałby wyłożyć na zamykane kopalnie 4,5 mld zł do 2018 r. (do tego roku zgodnie z unijnym prawem będzie można wspierać z budżetu zamykanie kopalń).  Wychodzi  średnio 1,5 mld zł rocznie, jest to dla budżetu spory ciężar, ale do udźwignięcia – informuje WysokieNapiecie.pl. – Do SRK odeszłoby 17 tys. ludzi z zamykanych kopalń. Kompania spośród nich rekrutowałaby pracowników w  miejsce tych odchodzących na emeryturę.

– Jeśli do tego doszłaby likwidacja deputatów węglowych oraz uzależnienie wypłacania 14. pensji od wyników poszczególnych kopalń, to według naszych informacji w takiej sytuacji Kompania wychodziłaby na swoje przy cenach węgla rzędu 248 – 250 zł za tonę – piszą Justyna Piszczatowska i Rafał Zasuń. – Ale jeśliby nawet zostało tylko 9 kopalń, ale 14. pensja i deputaty również zostały, to ta „przełomowa” cena będzie znacznie wyższa – ok. 300 zł.

– Nieoficjalnie urzędnicy resortu gospodarki czasem wprost mówią, że polska energetyka będzie oparta na węglu, ale w przypadku węgla kamiennego niekoniecznie będzie to polski węgiel. Związkowcy tymczasem sprzeciwiają się jakimkolwiek zmianom i zrzucają odpowiedzialność za kryzys górnictwa na wszystkich, tylko nie na siebie. Wystarczy poczytać fora internetowe żeby się dowiedzieć, że winna jest zła Unia Europejska, bo narzuca „zieloną” energię, że rząd jest głupi, bo nie potrafi obejść unijnych przepisów o pomocy publicznej itd, itp. – puentują autorzy komentarza.

Źródło: WysokieNapiecie.pl