AlertEnergetykaGaz.

Wzrost dostaw gazu z Niemiec do Polski przez Jamał jest rekordowy choć chwilowy

Gazociąg Jamalski. Źródło: Gazprom

Gazociąg Jamalski. Źródło: Gazprom

Dostawy gazu z Niemiec do Polski przez Gazociąg Jamalski wzrosły w ujęciu godzinowym siedmiokrotnie. Rosjanie od dwóch tygodni nie korzystają z niego do dostaw na Zachód, więc fizyczny rewers na Wschód stoi otworem.

RIA Novosti podają o prawie siedmiokrotnym wzroście dostaw gazu na rewersie Gazociągu Jamalskiego z Niemiec do Polski. Rosjanie nie rezerwują jego mocy w dostawach na Zachód, więc gaz może płynąć na Wschód. Można podejrzewać, że gaz jest odbierany przez klientów w Polsce albo Ukrainie.

Dane GASCADE, operatora gazociągów w Niemczech zajmującego się punktem Mallnow na granicy z Polską, pokazują wzrost dostaw z 156-160 tysięcy metrów sześciennych na godzinę do 724 tysięcy metrów szóstego grudnia rano.

Warto nadmienić, że są to dane godzinne, które mogą ulec szybko zmianie i jest zbyt wcześnie, by wyciągać z nich wnioski na temat poziomu dostaw. Istotny jest jednak fakt, że Gazprom od dwóch tygodni nie wykorzystuje Gazociągu Jamalskiego do dostaw do Niemiec. Póki co jednak realizuje zobowiązania kontraktowe, które w rozliczeniu miesięcznym za grudzień się zgadzały i mogą się zgadzać w styczniu, jeżeli w dalszej części miesiąca wzrosną dostawy przez Jamał. Więcej na ten temat można przeczytać w tekście o nowej grze Gazpromu.

RIA Novosti/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Nowa gra Gazpromu (ANALIZA)


Powiązane artykuły

Wiceminister klimatu Miłosz Motyka (PSL)

Obligo i bon ciepłowniczy. Pierwsze projekty nowego ministra energii

Ministerstwo energii planuje wprowadzić 55-procentowe obligo giełdowe na energię elektryczną i bon dla odbiorców ciepła. To proponowane zmiany w prawie...

Ekspert: Zełeński nauczył się jak rozmawiać z Trumpem

– Wszyscy, jakby się wcześniej umówili, rozpoczęli od wylewnego podziękowania za pomoc dla Ukrainy ze strony Stanów Zjednoczonych. Następnie chwalili...

Miały być tysiące na rowery elektryczne. Rząd zwleka

Zapowiadany od miesięcy program „Mój rower elektryczny” miał wspierać zakup rowerów elektrycznych i ożywić rynek. Dziś coraz bardziej przypomina jednak...

Udostępnij:

Facebook X X X