Mielczarski: Jestem za utrzymaniem zmiany czasu

27 marca 2019, 15:00 Energetyka

Z soboty na niedzielę, z 30 na 31 marca nastąpi zmiana czasu z zimowego na letni. We wtorek Parlament Europejski opowiedział się za zniesieniem zmian czasu od 2021 roku. Zdaniem prof. dr hab. inż. Władysława Mielczarskiego oszczędności energii z tytułu przesunięcia czasu zbyt wiele nie ma, ale jego zdaniem warto utrzymać zmianę czasu. 

zegar zmiana czasu
Źródło: Libreshot

Zdaniem prof. Mielczarskiego można ograniczyć w lecie używanie oświetlenia elektrycznego w gospodarstwach domowych, ponieważ dzień jest trochę dłuższy. – Oszczędności w przemyśle i sektorze komercyjnym raczej nie będzie, ponieważ oni przez całą dobę korzystają ze sztucznego oświetlenia. Może nawet następować w lecie pewne zwiększenie zużycia paliw ze względu na zwiększoną aktywność społeczeństwa w godzinach wieczornych spowodowaną wydłużeniem dnia – powiedział portalowi BiznesAlert.pl.

-Osobiście jestem za zmienianiem czasu na letni i zimowy. Można przyzwyczaić się po kilku dniach, a korzyści dotyczące samopoczucia są znaczne. W obecnym systemie przesuwania czasu, w lecie dzień jest dłuższy co pozwala na większą aktywność wieczorem, a w zimę w Polsce jest dosyć jasno już przed godziną 8 rano, kiedy dzieci idą do szkoły, oczywiście jeżeli nie wybierają się na demonstrację przeciw globalnemu ociepleniu. Dzięki zastosowaniu czasu zimowego w Polsce nie jest tak ponuro jak w Brukseli czy Paryżu, gdzie rano jest ciemno do godziny 9:00 i czasem dłużej kiedy jest zachmurzenie – podkreślił.