Zielona transformacja energetyczna w Polsce jest możliwa. Konieczne jest jednak do tego postawienie OZE w centrum produkcji energii i procesu legislacji. Korporacyjne umowy zakupu energii (PPA) to przykład dojścia do tej transformacji – powiedział Ireneusz Zyska, wiceminister klimatu, pełnomocnik rządu ds. OZE. Zapowiedział rozpoczęcie rozmów, które pomogą w wypracowaniu dobrego rozwiązania.
Narzędzie do prac legislacyjnych
Ireneusz Zyska, wiceminister klimatu, pełnomocnik rządu ds. OZE, podkreślił podczas konferencji Re–Source Hub Poland, że połączenie świata ekspertów, dostawców i producentów poprzez konferencje to doskonałe narzędzie rozwoju OZE w Polsce. – To także świetne narzędzie do prac legislacyjnych – wskazał
Podkreślił, że minister klimatu Michał Kurtyka pracuje obecnie nad dokumentami polityki energetycznej, która będzie korespondować z Nowym Zielonym Ładu. – Możliwy jest skok cywilizacyjny w polskiej energetyce. Potrzebujemy jednak postawienia OZE w centrum uwagi wytwórców i legislatorów – wskazał.
Dodał, że przy udziale Internetu rzeczy, inteligentnych liczników, można dokonać wspomnianego skoku cywilizacyjnego w energetyce. – Umowy PPA będą odgrywać coraz większe znacznie poprzez spadające ceny OZE i rosnące ceny uprawień do emisji CO2. Firmy będą poszukiwać zielonych a jednocześnie tanich źródeł energii. Podał jako przykład klaster oławski, gdzie produkowany jest także wodór.
Opracował Bartłomiej Sawicki
