Litwa na LNG z USA i Norwegii

24 kwietnia 2018, 07:00 Alert

Litwa po wielu latach całkowitego uzależnienia od gazu przesyłanego z Rosji postanowiła zdywersyfikować źródła dostaw tego surowca i zwróciła się ku LNG z Norwegii i USA. Uzyskała w ten sposób dodatkowe argumenty, które wykorzystała w trakcie negocjacji cen błękitnego paliwa od swojego byłego sowieckiego przywódcy.

FSRU w Kłajpedzie. fot. kn.lt
FSRU w Kłajpedzie. fot. kn.lt

LNG z USA i Norwegii

W 2017 roku Litwa poprzez zakup LNG zabezpieczyła połowę swojego zapotrzebowania na gaz. Jako kraj liczący zaledwie 2,8 mln osób jest, zaraz po Hiszpanii i Portugalii, największym europejskim nabywcą LNG w Stanach Zjednoczonych.

Waszyngton zachęca kraje europejskie do zwiększenia wolumenu zakupu amerykańskiego LNG. Dlatego też USA stanowczo sprzeciwiają się budowie nowych gazociągów biegnących bezpośrednio z Rosji do Niemiec i omijających w ten sposób Ukrainę oraz inne tranzytowe kraje Europy Środkowej i Wschodniej. Na początku kwietnia w Waszyngtonie podczas oficjalnego spotkania prezydent Litwy Dalii Grybauskaitė z prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem podpisano dwie nowe umowy. Głównym celem tego porozumienia jest pogłębienie więzi pomiędzy oboma krajami oraz zwiększenie konkurencji na litewskim rynku gazowym.

Pierwszy z kontraktów dotyczył nawiązania bliższej współpracy między litewską Klaipėdos Nafta AB a teksańskim Freeport LNG w kwestii opracowania niewielkiego projektu dotyczącego instalacji LNG oraz infrastruktury do magazynowania i regazyfikacji. Drugi, jak powiedział minister energetyki Žygimantas Vaiiūnas, jest ramową umową na zakup LNG w przyszłości. – Freeport ma rozpocząć swoją działalność pod koniec tego roku lub na początku 2019 roku, ale strony nie ustaliły jeszcze cen i ilości dostaw – poinformował.

Gazoport w Kłajpedzie

Litwa otworzyła pierwszy terminal LNG w Kłajpedzie w 2014 roku. Dzięki temu zyskała doskonałe narzędzie do wynegocjowania dużo niższych niż dotychczasowe cen na gaz dostarczany przez rosyjski Gazprom. – Ten terminal LNG był naszą opcją na osiągnięcie konkurencyjności cenowej, ale także elastycznej podaży, to się opłaca i zalecamy tę technologię – powiedział Vaiiūnas. – Na początku ten terminal był jak inwestycja strategiczna, miał zapewnić bezpieczeństwo dostaw, ale teraz zwraca się jako instrument zapewniający konkurencyjne ceny i bardzo zdywersyfikowany portfel dostaw – dodał. LNG „wpłynęło modyfikująco na ceny w krajach bałtyckich”, powiedział w osobnym wywiadzie podczas berlińskiego Energy Transition Dialogue 2018 Marosz Szefczovicz, wiceprzewodniczący i komisarz Unii Energetycznej przy Komisji Europejskiej. Już po pierwszym roku działalności terminalu LNG w Kłajpedzie średnie ceny gazu dla gospodarstw domowych na Litwie spadły o 24 procent.

Litewski minister energetyki poinformował, że Litwa chce utrzymać dostawy gazu w układzie 50 procent na 50 procent między LNG dostarczanym do terminalu w Kłajpedzie a gazem tłoczonym rurociągami z Rosji.

Rigzone/Roma Bojanowicz