Dalkia: Walka ze smogiem dzięki optymalizacji

16 października 2018, 07:31 Energetyka

Walka ze smogiem to nie tylko termomodernizacja i wymiana źródeł ciepła. To równie ważne, jak zarządzanie czy optymalizacja systemem ciepła, które pozwalają na obniżenie rachunków, a więc klienta z mniej zasobnym portfelem, którego jest stać na czyste ciepło. Głównym powodem, dla którego w Polsce borykamy się z problemem smogu jest fakt, że czysta energia kosztuje. Jednym z elementów tej walki jest mniejsze zużywanie energiimówią w rozmowie z portalem BiznesAlert.pl przedstawiciele Grupy Dalkia z grupy EDF.

BiznesAlert: Jesień to idealny czas, aby porozmawiać o walce z zanieczyszczeniem powietrza. Co może zaoferować Państwa firma w tym zakresie?

Adam Palacz, dyrektor ds. rozwoju oraz członek zarządu DK Energy Polska, Grupa Dalkia: Przez spółkę zależną ZEC Katowice jesteśmy ważnym producentem ciepła na terenie konurbacji śląsko-dąbrowskiej: w Katowicach, Sosnowcu, Rudzie Śląskiej czy Mysłowicach. Już dziś ZEC prawie w 30 proc. produkuje ciepło z gazu kopalnianego – metanu, a więc paliwa lokalnego, które przez górnictwo traktowane jest jako odpad. Natomiast jako surowiec w silnikach gazowych do produkcji energii elektrycznej i ciepła świetnie się sprawdza. Wykorzystanie gazu pozwala obniżać emisję CO2 i pyłów, co w tej aglomeracji jest istotnym elementem walki ze smogiem. Rozważamy także dalsze możliwości zmiany miksu ZEC Katowice w kierunku niskoemisyjnym. Dalkia jako jedna z pierwszych firm wychodzi poza tzw. licznik dostaw ciepła i energii elektrycznej. W ramach poprawy efektywności energetycznej oferujemy klientom odzysk różnego rodzaju utraconej energii do ponownego wykorzystania, w celu ogrzewania mieszkań. Przykładem jest tu gaz kopalniany czy energia odpadowa z procesów przemysłowych. Kolejnym elementem jest optymalizacja ciepła utraconego w sektorze dystrybucji. I wreszcie efektywność energetyczna samych użytkowników, gdzie oferujemy systemy zarządzania energią oraz kontrakty z gwarancją oszczędności. To wszystko razem stwarza ogromne możliwości dla oszczędności energii.

Czy to narzędzia do walki ze smogiem?

Zdecydowanie tak. Dzisiaj walka z tym zjawiskiem toczy się głównie w miastach, które nie mają zapewnionej czystej energii. Nawet jeśli dostarczylibyśmy już czystą energię czy ciepło, to klienci nie potrafią nimi efektywnie zarządzać. Panuje coraz większa zgodność, że najlepszym sposobem przywracania czystego powietrza jest walka z niską emisją.

Mowa tu jednak o budynkach wielorodzinnych. Dostarczanie ciepła systemowego do domów jednorodzinnych jest nadal nieopłacalne…

Wszystko zależy od uwarunkowań i lokalizacji samej sieci. Są obszary, gdzie jest ona rozmieszczona również w obszarach zabudowy domów jednorodzinnych. W innych miejscach, gdzie mamy małe zagęszczenie zabudowy, nakłady jednostkowe na budowę sieci ciepłowniczej są niestety bardzo wysokie. Są jednak inne sposoby, aby takich klientów zaopatrywać w czystą energię, np. w gaz ziemny, pompy ciepła czy fotowoltaikę; często warunkiem jest jednak przystosowanie instalacji grzewczej do odbioru niskich paramentów. Rolą Dalkii jest tutaj projektowanie i doradztwo przy montażu systemów, aby efektywnie wykorzystać energię już dostarczaną do budynków. To daje realne oszczędności dla mieszkańców.

Czy Państwo jesteście w stanie podać taki przykład?

Radosław Stojek, wiceprezes zarządu Matex Controls, Grupa Dalkia: Przykładem jest „uciepłowienie” dzielnicy Juliusz w Sosnowcu. Na całości zmodernizowanego obszaru, udało się doprowadzić nową sieć ciepłowniczą, dołączając do systemu nowych odbiorców. Głównym wyzwaniem nie była budowa samej sieci przesyłowej, ale przygotowanie budynków do odbioru tego ciepła. Wcześniej były tam piece kaflowe, a więc nie było infrastruktury wewnątrz samego obiektu. Dalkia, w ramach kontraktu z miastem, wybudowała wszystkie instalacje wewnętrzne. Kluczowe było również zainstalowanie systemu zarządzania energią, pozwalającego koordynować popyt i odbiór ciepła. To zarządzanie i optymalizacja systemu pozwala na obniżenie rachunków, co oznacza, że klienta z mniej zasobnym portfelem stać na czyste ciepło. W ramach projektu zagwarantowaliśmy kontraktowo utrzymanie kosztów na niskim poziomie. System wdrożony w dzielnicy Juliusz pozwala na zarządzanie energią, co przełożyło się na redukcję kosztów po stronie klientów, ale także kosztów po stronie dostawcy. Nasz system to rodzaj inteligentnych sieci ciepłowniczych – wpływa na dostawcę i użytkownika. Głównym powodem, dlaczego w Polsce borykamy się z problemem smogu jest fakt, że czysta energia kosztuje. Jednym z elementów tej walki jest mniejsze lub efektywniejsze zużywanie energii. Przy rosnących cenach energii to powinna być inwestycja pierwszego wyboru dla władz lokalnych.

Czy można to zobrazować?

Adam Palacz, dyrektor ds. rozwoju oraz członek zarządu DK Energy Polska, Grupa Dalkia: Wyobraźmy sobie, że jest świt, czyli najzimniejsza pora dnia. Każdy klasyczny węzeł ciepłowniczy dostaje sygnał z zewnętrznej czujki temperatury i zaczyna podawać więcej ciepła do budynku. Często niepotrzebnie. Nasz system jest systemem predykcyjnym i mając zdalną informację o prognozie pogody, czyli np. o tym, że po zimnym poranku będzie ładny i ciepły dzień, uwzględnia inercję cieplną budynku i zapobiega przegrzewaniu. Korzyści? Tylko w tej dzielnicy, w skali roku, ograniczyliśmy emisję CO2 o 8000 ton rocznie i emisję pyłów o 81 ton rocznie – to góra pyłów, która zmieściłaby się na 8 wywrotkach.

Czy Państwa system może wpisać się w rządowy plan powiększenia bazy danych na temat ocieplenia polskich domów?

W systemie nie ograniczamy się tylko do ocieplenia budynku. To jest jeden z aspektów tzw. głębokiej termomodernizacji. Ważna jest wymiana źródła ciepła na niskoemisyjne. Drugi element to izolacyjność przegród, okien, drzwi i stropodachów. Wreszcie trzeci i czwarty to instalacje wewnętrzne oraz efektywne zarządzanie popytem, energią wewnątrz tych budynków. Zastosowanie wybiórcze tylko jednego z tych czterech elementów, nie musi wpłynąć pozytywnie na efekt całej termomodernizacji . Jeśli dla przykładu dalej zostawimy piece kaflowe, nie mające żadnej regulacji, a ocieplimy wszystkie ściany to zarządzanie ciepłem w tych budynkach będzie możliwe jedynie za pomocą otwierania okien. Emisja nadal pozostanie na wysokim poziomie. Dostosowanie wszystkich elementów naraz, gdzie największy ekologiczny efekt to zamiana źródła, a potem dalsze aspekty, to już zwiększanie efektywności energetycznej, tak aby klientów było stać na zapłatę za czyste ciepło. Polski dom zużywa za dużo energii, dlatego też jego właściciela często nie stać na „czystą energię”. Dalkia oferuje klientom rozwiązania i narzędzia do oszczędzania energii i efektywnego gospodarowania nią – w domach jednorodzinnych i wielorodzinnych – aby wraz z efektywnym zaprojektowaniem instalacji wewnętrznych, optymalizować rachunki za ciepło, gaz lub energię elektryczną.

Czy Dalkia włączy się w projekt termomodernizacji wart ponad 100 mld zł?

Chcemy wspierać naszych lokalnych partnerów w procesie transformacji energetycznej dostarczając know-how oraz innowacyjne rozwiązania. Już wcześniej, przed programem Czyste Powietrze, braliśmy udział w programach dotyczących modernizacji zasobów komunalnych w różnych miastach, w tym w ramach postępowań Partnerstwa Publiczno-Prywatnego, także w miejscach objętych programem walki z niską emisją. Przykładowo, obecnie bierzemy udział w postępowaniu PPP w Opocznie. Chcemy, aby dobre rozwiązania takie jak w Sosnowcu służyły innym polskim miastom, tak aby zniknęły one z niechlubnej listy najbardziej zanieczyszczonych miast Europy.

Do 2020 roku udział energii odnawialnej w konsumpcji energii w Polsce powinien wynieść 15 proc. Wymogi te dotyczą także ciepłownictwa. Czy są możliwości zwiększenia udziału OZE w sektorze ciepłowniczym?

Trzeba zwiększyć OZE w ciepłownictwie. Jednak równie ważne jest zwiększenie udziału tzw. energii odzyskanej. Gaz kopalniany, odzyskanie ciepła z zakładów przemysłowych nie jest traktowane jak OZE, ale jest energią odzyskaną i równie ważną pod względem ekologicznym. Na zachodzie od dawna mówi się o „energii odnawialnej i odzyskanej”. Przykładem jest huta ArcelorMittal we Francji, gdzie system Dalkii odzyskuje ciepło, jakie powstaje przy produkcji stali i przesyła je do sieci ciepłowniczej miasta Dunkierka. Z kolei na północy Francji obsługujemy firmę Bonduelle. Używana w ich zakładzie do mycia oraz gotowania warzyw ciepła woda posłużyła do odzysku ciepła, które też trafia do sieci. Już dzisiaj, grupa Dalkia ma w swoim portfolio 37 proc. udziału energii OZE i tej odzyskanej. Celem strategicznym jest, aby do 2022 roku było to ponad 50 proc. W koszyku paliwowym ZEC Katowice odzyskany gaz kopalniany to już blisko 30 proc. Prowadzimy także programy w celu osiągnięcia przez systemy ciepłownicze poziomu 50 proc. energii odnawialnej lub odzyskanej. Droga do efektywności prowadzi również poprzez transformację miksu: biomasa, odzyskany gaz kopalniany oraz innowacyjne wykorzystanie pomp ciepła.

Jakie są nadzieje Dalki na system wsparcia dla kogeneracji?

Radosław Stojek, wiceprezes zarządu Matex Controls, Grupa Dalkia: Duża część naszego ciepła produkowana jest w skojarzeniu. Wspieramy te działania i przygotowujemy się na rok 2019. Mamy jednak nadzieję, że te rozwiązania wejdą w życie możliwie sprawnie i będą skutecznie wspierać najbardziej efektywną produkcję energii elektrycznej i ciepła – kogenerację.

Rozmawiał Bartłomiej Sawicki