icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Wójcik: Pakiet zimowy może być niezgodny z prawem (ANALIZA)

Komisja Europejska 30 listopada 2016 r. opublikowała projekt pakietu legislacyjnego pod nazwą „Czysta energia dla wszystkich Europejczyków” (popularna nazwa w mediach: „Pakiet Zimowy”). Dokument ma charakter ogólnie bardziej polityczny niż ekonomiczny, ponieważ stanowi przede wszystkim prawną realizację wytycznych politycznych zawartych w konkluzjach Rady Europejskiej ( Pakiet 2030 z października 2014 r.) oraz w strategii unii energetycznej Komisji Europejskiej ( 2015 r.) – pisze redaktor portalu BiznesAlert.pl, Teresa Wójcik.

Pakiet „Czysta energia…” składa się z ponad 1 tys. stron dokumentów legislacyjnych oraz ok. 3 tys. stron niezbędnych załączników towarzyszących.

Cele energetyczne Unii Europejskiej mają być realizowane poprzez zdecydowane zwiększanie roli instrumentów politycznych i znaczne ograniczenia swobody państw członkowskich w ich krajowej polityce energetycznej.

Zmiany wbrew Traktatowi o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej?

Straci znaczenie zwłaszcza swoboda doboru miksu energetycznego w formalnie suwerennych państwach. Państwa te utraciłyby prawo do własnej polityki energetycznej pomimo gwarancji traktatowych. Chodzi o art. 192 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej, określający politykę państw członkowskich w obszarze środowiska oraz art. 194 dotyczący polityki energetycznej. Dają one państwom członkowskim prawo do m.in. „wyboru między różnymi źródłami energii” i określania „ogólnej struktury zaopatrzenia w energię”. W myśl obu tych artykułów polski projekt ustawy o rynku mocy jest zgodny z prawem UE. Jednak wciąż trudno go dostosować do zmieniającego się właśnie stanu prawnego mającego obowiązywać w obszarze polityki energetycznej Unii. Tak, aby się komponował z projektem Pakietu. Negocjowana notyfikacja poprawek do polskiego projektu wymaga kompromisów, ale do jakich granic?

„Czysta Energia dla Wszystkich Europejczyków” mieści się w ogólnej/ramowej koncepcji politycznej ukształtowanej w ostatnich 2 – 3 latach przez konkluzje Rady Europejskiej z 20 października 2014 r. oraz konkluzje Rady Europejskiej z 20 marca 2015 r. przyjmujące Strategię Unii Energetycznej.

Strategia Unii Energetycznej zakłada pięć priorytetów. Jeden z nich to badania naukowe, innowacje i konkurencyjność (w szczególności priorytet w technologii inteligentnych sieci energetycznych i inteligentnych domów, w transporcie ekologicznym, w czystych paliwach kopalnych oraz w najbezpieczniejszej na świecie energetyce jądrowej. Termin „czyste paliwa kopalne” nie precyzuje rodzaju paliw.

Główne propozycje legislacyjne zawarte w Pakiecie wymagają wprowadzenia wielu zmian lub nowych regulacji.

Po pierwsze – w obszarze rynku energii elektrycznej i odbiorców. Chodzi m.in. o Rozporządzenie w sprawie wewnętrznego rynku energii elektrycznej, którego trzy podstawowe artykuły są obecnie negocjowane przez Komisję Przemyślu, Badań Naukowych i Energii Parlamentu Europejskiego. A także o zmiany Dyrektywy w sprawie wspólnych zasad rynku wewnętrznego energii elektrycznej, Rozporządzenia ustanawiającego Agencję Unii Europejskiej ds. Współpracy Organów Regulacji Energetyki (ACER) oraz nowe Rozporządzenie w sprawie gotowości na wypadek zagrożeń w sektorze energii elektrycznej i uchylającego dyrektywę 2005/89/WE.

Po drugie – w obszarze transformacji w kierunku gospodarki niskoemisyjnej. Mają być zmienione: Dyrektywa w sprawie promowania energii ze źródeł odnawialnych tj. Dyrektywa RED II; Dyrektywa o efektywności energetycznej, Dyrektywa w sprawie efektywności energetycznej budynków. Po trzecie, przewidziane jest nowe Rozporządzenie w sprawie zarządzania Unią Energetyczną.

Najbardziej kontrowersyjne są zmiany proponowane w Rozporządzeniu w sprawie wewnętrznego rynku energii elektrycznej. Jedną z nich jest wprowadzenie limitu emisji CO2 dla źródeł mogących korzystać z rynku mocy.W artykule 23 ust. 5 rozporządzenia rynkowego KE proponuje, aby w rynku mocy mogły uczestniczyć tylko źródła o emisyjności CO2 poniżej 550 kg/MWh. Do tego proponuje się jedynie pięcioletni okres przejściowy dla źródeł istniejących.Taki przepis wyeliminuje wszystkie elektrownie węglowe z uczestnictwa w rynku mocy i stoi w oczywistej sprzeczności ze wspomnianą traktatową swobodą wyboru miksu energetycznego, a także z wielokrotnie przywoływaną przez Komisję Europejską zasadą neutralności technologicznej.

Pierwszeństwo importu jako rezygnacja z suwerenności energetycznej

Limit emisyjności dla uczestników rynków mocy, (najbardziej popularny w mediach ), nie jest najbardziej kontrowersyjnym zapisem w Rozporządzeniu z punktu widzenia suwerenności energetycznej. Bardziej wątpliwe są propozycje uzależniające wprowadzenie rynku mocy od realizacji szeregu dodatkowych warunków Przede wszystkim od analizy wystarczalności zasobów (ang. generation adequacy) na poziomie europejskim, a nie krajowym. Analizę miałaby przeprowadzać Europejska Sieć Operatorów Systemów Przesyłowych Energii Elektrycznej (European Network of Transmission System Operators for Electricity – ENTSOE).

Celem analiza byłoby sprawdzenie, w jakim stopniu źródła zagraniczne (poprzez interkonektory) mogą zapewnić wystarczalność mocy dla pokrycia perspektywicznego zapotrzebowania bez zwiększania własnej generacji. Co eliminowałoby dotychczasową zasadę, że każde państwo członkowskie dba o wystarczalność zasobów własnych. I w istocie oznaczałoby rezygnację z suwerenności energetycznej państw członkowskich. Konsekwencją jest zapisany w art. 21 projektu rozporządzenia wymóg, aby w krajowych rynkach mocy mogły na tych samych zasadach, co podmioty krajowe, uczestniczyć podmioty zagraniczne. Pod warunkiem, że istnieje transgraniczne połączenie sieciowe między tymi państwami. Dopiero, gdy te wszystkie rozwiązania są nie wystarczające – państwo członkowskie może wprowadzić rynek mocy.

Podporządkowana rola krajowych operatorów systemów przesyłowych

Kolejnym kontrowersyjnym elementem zawartym w Rozporządzeniu rynkowym są przepisy o regionalnych centrach operacyjnych. Mają one być tworzone przez operatorów systemów przesyłowych i obejmować regiony wyznaczone uprzednio przez ENTSO-E przy akceptacji ACER (Agencji ds. Współpracy Organów Regulacji Energetyki). Centra mają być spółkami kapitałowymi, mieć osobowość prawną i bardzo szeroki zakres zadań. Mają też mieć prawo wydawania decyzji poszczególnym/krajowym operatorom systemów przesyłowych. Proponowany zakres uprawnień dla regionalnych centrów operacyjnych wskazuje, że będą one rodzajem ponadnarodowych operatorów przesyłowych. Mają one podejmować wiążące decyzje skierowane do krajowych operatorów systemów przesyłowych. Nie jest jednak jasne, czy te uprawnienia oznaczają także konsekwentną odpowiedzialność ( i przed kim). W art. 44 zawarta jest sugestia, że centra będą mieć „komercyjną ochronę ubezpieczeniową”.

Bez implementacji do krajowego prawa energetycznego

Monika Morawiecka, członek Rady Zarządzającej Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej, Dyrektor departamentu strategii w PGE, kilkakrotnie podkreślała, że te wszystkie propozycję, o tak zasadniczym znaczeniu, mają być wprowadzone rozporządzeniem, a nie dyrektywą. Tymczasem na gruncie prawa europejskiego rozporządzenie jest stosowane w państwach członkowskich bezpośrednio i nie wymaga implementacji do prawa krajowego. Co pozwala na duże ograniczenia uprawnień państw członkowskich w sektorze energetyki. Dotyczących suwerennego zarządzania poziomem mocy i rezerw oraz inwestycji. Te decyzje mają być stopniowo przenoszone na poziom ponadnarodowy.

Koncepcja przedstawiona w Brukseli zmierza do tego, aby państwa członkowskie energetycznie nie były samowystarczalne. Zwłaszcza, jeśli chodzi o krajowy potencjał mocy wytwórczych. Pokrycie zapotrzebowania na energię miałyby w dużym stopniu zależeć od dostaw z innych państw.

Należy ocenić, że zapisy Rozporządzenia rynkowego dotyczące regionalnych centrów operacyjnych są kolejnym krokiem, zmierzającym do ograniczenia uprawnień państw członkowskich w zakresie własnego bezpieczeństwa energetycznego. Według projektu, Rozporządzenie rynkowe ma wejść w życie od 1 stycznia 2020 r.

Swoboda wyboru: jedynie pomiędzy narzuconymi technologiami?

Komisja Europejska niejednokrotnie stwierdzała, że , państwa członkowskie mają swobodę wyboru swojego miksu energetycznego. Treść niektórych zapisów projektu Pakietu „Czysta Energia dla Wszystkich Europejczyków” jednak budzi podejrzenie, że w istocie będzie to swoboda wyboru jedynie pomiędzy z góry narzuconymi technologiami. Pakiet „Czysta Energia…” ograniczy uprawnienia państw członkowskich do kształtowania ich polityk energetycznych. A swobodę kształtowania miksu energetycznego zmniejszy tak, że stanie się nieistniejąca. Pytanie – co wtedy z polskim wynegocjowanym rynkiem mocy?

Źródła:

1. Konkluzje Rady Europejskiej w sprawie ram polityki klimatyczno – energetycznej do roku 2030. EUCO 169/14. Bruksela, 24 października 2014.

2. Komunikat Komisji do Parlamentu Europejskiego, Rady, Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego, Komitetu Regionów i Europejskiego Banku Inwestycyjnego. Strategia ramowa na rzecz stabilnej unii energetycznej opartej na przyszłościowej polityce w dziedzinie klimatu. COM(2015) 80 final. Bruksela, 25 lutego 2015.

3. Komisja Europejska – Komunikat prasowy. „Czysta energia dla wszystkich Europejczyków”, czyli jak wyzwolić potencjał wzrostu Europy. Bruksela, 30 listopada 2016.

4. Projekt zmiany Rozporządzenia w sprawie wewnętrznego rynku energii elektrycznej (COM(2016) 861 final). Bruksela, 30 listopada 2016.

5. Projekt zmiany Dyrektywy w sprawie wspólnych zasad rynku wewnętrznego energii elektrycznej (COM(2016) 864 final). Bruksela, 30 listopada 2016.

6. Projekt zmiany Rozporządzenia ustanawiającego Agencję Unii Europejskiej ds. Współpracy Organów Regulacji Energetyki (COM(2016) 863 final). Bruksela, 30 listopada 2016.

7.  Projekt zmiany Dyrektywy w sprawie promowania stosowania energii ze źródeł odnawialnych (COM(2016) 767 final). Bruksela, 30 listopada 2016.

8. Projekt Rozporządzenia w sprawie zarządzania Unią Energetyczną (COM(2016) 759 final). Bruksela, 30 listopada 2016.

9. Traktat o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (wersja skonsolidowana), Dz. Urz. UE, C 326/47.

Komisja Europejska 30 listopada 2016 r. opublikowała projekt pakietu legislacyjnego pod nazwą „Czysta energia dla wszystkich Europejczyków” (popularna nazwa w mediach: „Pakiet Zimowy”). Dokument ma charakter ogólnie bardziej polityczny niż ekonomiczny, ponieważ stanowi przede wszystkim prawną realizację wytycznych politycznych zawartych w konkluzjach Rady Europejskiej ( Pakiet 2030 z października 2014 r.) oraz w strategii unii energetycznej Komisji Europejskiej ( 2015 r.) – pisze redaktor portalu BiznesAlert.pl, Teresa Wójcik.

Pakiet „Czysta energia…” składa się z ponad 1 tys. stron dokumentów legislacyjnych oraz ok. 3 tys. stron niezbędnych załączników towarzyszących.

Cele energetyczne Unii Europejskiej mają być realizowane poprzez zdecydowane zwiększanie roli instrumentów politycznych i znaczne ograniczenia swobody państw członkowskich w ich krajowej polityce energetycznej.

Zmiany wbrew Traktatowi o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej?

Straci znaczenie zwłaszcza swoboda doboru miksu energetycznego w formalnie suwerennych państwach. Państwa te utraciłyby prawo do własnej polityki energetycznej pomimo gwarancji traktatowych. Chodzi o art. 192 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej, określający politykę państw członkowskich w obszarze środowiska oraz art. 194 dotyczący polityki energetycznej. Dają one państwom członkowskim prawo do m.in. „wyboru między różnymi źródłami energii” i określania „ogólnej struktury zaopatrzenia w energię”. W myśl obu tych artykułów polski projekt ustawy o rynku mocy jest zgodny z prawem UE. Jednak wciąż trudno go dostosować do zmieniającego się właśnie stanu prawnego mającego obowiązywać w obszarze polityki energetycznej Unii. Tak, aby się komponował z projektem Pakietu. Negocjowana notyfikacja poprawek do polskiego projektu wymaga kompromisów, ale do jakich granic?

„Czysta Energia dla Wszystkich Europejczyków” mieści się w ogólnej/ramowej koncepcji politycznej ukształtowanej w ostatnich 2 – 3 latach przez konkluzje Rady Europejskiej z 20 października 2014 r. oraz konkluzje Rady Europejskiej z 20 marca 2015 r. przyjmujące Strategię Unii Energetycznej.

Strategia Unii Energetycznej zakłada pięć priorytetów. Jeden z nich to badania naukowe, innowacje i konkurencyjność (w szczególności priorytet w technologii inteligentnych sieci energetycznych i inteligentnych domów, w transporcie ekologicznym, w czystych paliwach kopalnych oraz w najbezpieczniejszej na świecie energetyce jądrowej. Termin „czyste paliwa kopalne” nie precyzuje rodzaju paliw.

Główne propozycje legislacyjne zawarte w Pakiecie wymagają wprowadzenia wielu zmian lub nowych regulacji.

Po pierwsze – w obszarze rynku energii elektrycznej i odbiorców. Chodzi m.in. o Rozporządzenie w sprawie wewnętrznego rynku energii elektrycznej, którego trzy podstawowe artykuły są obecnie negocjowane przez Komisję Przemyślu, Badań Naukowych i Energii Parlamentu Europejskiego. A także o zmiany Dyrektywy w sprawie wspólnych zasad rynku wewnętrznego energii elektrycznej, Rozporządzenia ustanawiającego Agencję Unii Europejskiej ds. Współpracy Organów Regulacji Energetyki (ACER) oraz nowe Rozporządzenie w sprawie gotowości na wypadek zagrożeń w sektorze energii elektrycznej i uchylającego dyrektywę 2005/89/WE.

Po drugie – w obszarze transformacji w kierunku gospodarki niskoemisyjnej. Mają być zmienione: Dyrektywa w sprawie promowania energii ze źródeł odnawialnych tj. Dyrektywa RED II; Dyrektywa o efektywności energetycznej, Dyrektywa w sprawie efektywności energetycznej budynków. Po trzecie, przewidziane jest nowe Rozporządzenie w sprawie zarządzania Unią Energetyczną.

Najbardziej kontrowersyjne są zmiany proponowane w Rozporządzeniu w sprawie wewnętrznego rynku energii elektrycznej. Jedną z nich jest wprowadzenie limitu emisji CO2 dla źródeł mogących korzystać z rynku mocy.W artykule 23 ust. 5 rozporządzenia rynkowego KE proponuje, aby w rynku mocy mogły uczestniczyć tylko źródła o emisyjności CO2 poniżej 550 kg/MWh. Do tego proponuje się jedynie pięcioletni okres przejściowy dla źródeł istniejących.Taki przepis wyeliminuje wszystkie elektrownie węglowe z uczestnictwa w rynku mocy i stoi w oczywistej sprzeczności ze wspomnianą traktatową swobodą wyboru miksu energetycznego, a także z wielokrotnie przywoływaną przez Komisję Europejską zasadą neutralności technologicznej.

Pierwszeństwo importu jako rezygnacja z suwerenności energetycznej

Limit emisyjności dla uczestników rynków mocy, (najbardziej popularny w mediach ), nie jest najbardziej kontrowersyjnym zapisem w Rozporządzeniu z punktu widzenia suwerenności energetycznej. Bardziej wątpliwe są propozycje uzależniające wprowadzenie rynku mocy od realizacji szeregu dodatkowych warunków Przede wszystkim od analizy wystarczalności zasobów (ang. generation adequacy) na poziomie europejskim, a nie krajowym. Analizę miałaby przeprowadzać Europejska Sieć Operatorów Systemów Przesyłowych Energii Elektrycznej (European Network of Transmission System Operators for Electricity – ENTSOE).

Celem analiza byłoby sprawdzenie, w jakim stopniu źródła zagraniczne (poprzez interkonektory) mogą zapewnić wystarczalność mocy dla pokrycia perspektywicznego zapotrzebowania bez zwiększania własnej generacji. Co eliminowałoby dotychczasową zasadę, że każde państwo członkowskie dba o wystarczalność zasobów własnych. I w istocie oznaczałoby rezygnację z suwerenności energetycznej państw członkowskich. Konsekwencją jest zapisany w art. 21 projektu rozporządzenia wymóg, aby w krajowych rynkach mocy mogły na tych samych zasadach, co podmioty krajowe, uczestniczyć podmioty zagraniczne. Pod warunkiem, że istnieje transgraniczne połączenie sieciowe między tymi państwami. Dopiero, gdy te wszystkie rozwiązania są nie wystarczające – państwo członkowskie może wprowadzić rynek mocy.

Podporządkowana rola krajowych operatorów systemów przesyłowych

Kolejnym kontrowersyjnym elementem zawartym w Rozporządzeniu rynkowym są przepisy o regionalnych centrach operacyjnych. Mają one być tworzone przez operatorów systemów przesyłowych i obejmować regiony wyznaczone uprzednio przez ENTSO-E przy akceptacji ACER (Agencji ds. Współpracy Organów Regulacji Energetyki). Centra mają być spółkami kapitałowymi, mieć osobowość prawną i bardzo szeroki zakres zadań. Mają też mieć prawo wydawania decyzji poszczególnym/krajowym operatorom systemów przesyłowych. Proponowany zakres uprawnień dla regionalnych centrów operacyjnych wskazuje, że będą one rodzajem ponadnarodowych operatorów przesyłowych. Mają one podejmować wiążące decyzje skierowane do krajowych operatorów systemów przesyłowych. Nie jest jednak jasne, czy te uprawnienia oznaczają także konsekwentną odpowiedzialność ( i przed kim). W art. 44 zawarta jest sugestia, że centra będą mieć „komercyjną ochronę ubezpieczeniową”.

Bez implementacji do krajowego prawa energetycznego

Monika Morawiecka, członek Rady Zarządzającej Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej, Dyrektor departamentu strategii w PGE, kilkakrotnie podkreślała, że te wszystkie propozycję, o tak zasadniczym znaczeniu, mają być wprowadzone rozporządzeniem, a nie dyrektywą. Tymczasem na gruncie prawa europejskiego rozporządzenie jest stosowane w państwach członkowskich bezpośrednio i nie wymaga implementacji do prawa krajowego. Co pozwala na duże ograniczenia uprawnień państw członkowskich w sektorze energetyki. Dotyczących suwerennego zarządzania poziomem mocy i rezerw oraz inwestycji. Te decyzje mają być stopniowo przenoszone na poziom ponadnarodowy.

Koncepcja przedstawiona w Brukseli zmierza do tego, aby państwa członkowskie energetycznie nie były samowystarczalne. Zwłaszcza, jeśli chodzi o krajowy potencjał mocy wytwórczych. Pokrycie zapotrzebowania na energię miałyby w dużym stopniu zależeć od dostaw z innych państw.

Należy ocenić, że zapisy Rozporządzenia rynkowego dotyczące regionalnych centrów operacyjnych są kolejnym krokiem, zmierzającym do ograniczenia uprawnień państw członkowskich w zakresie własnego bezpieczeństwa energetycznego. Według projektu, Rozporządzenie rynkowe ma wejść w życie od 1 stycznia 2020 r.

Swoboda wyboru: jedynie pomiędzy narzuconymi technologiami?

Komisja Europejska niejednokrotnie stwierdzała, że , państwa członkowskie mają swobodę wyboru swojego miksu energetycznego. Treść niektórych zapisów projektu Pakietu „Czysta Energia dla Wszystkich Europejczyków” jednak budzi podejrzenie, że w istocie będzie to swoboda wyboru jedynie pomiędzy z góry narzuconymi technologiami. Pakiet „Czysta Energia…” ograniczy uprawnienia państw członkowskich do kształtowania ich polityk energetycznych. A swobodę kształtowania miksu energetycznego zmniejszy tak, że stanie się nieistniejąca. Pytanie – co wtedy z polskim wynegocjowanym rynkiem mocy?

Źródła:

1. Konkluzje Rady Europejskiej w sprawie ram polityki klimatyczno – energetycznej do roku 2030. EUCO 169/14. Bruksela, 24 października 2014.

2. Komunikat Komisji do Parlamentu Europejskiego, Rady, Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego, Komitetu Regionów i Europejskiego Banku Inwestycyjnego. Strategia ramowa na rzecz stabilnej unii energetycznej opartej na przyszłościowej polityce w dziedzinie klimatu. COM(2015) 80 final. Bruksela, 25 lutego 2015.

3. Komisja Europejska – Komunikat prasowy. „Czysta energia dla wszystkich Europejczyków”, czyli jak wyzwolić potencjał wzrostu Europy. Bruksela, 30 listopada 2016.

4. Projekt zmiany Rozporządzenia w sprawie wewnętrznego rynku energii elektrycznej (COM(2016) 861 final). Bruksela, 30 listopada 2016.

5. Projekt zmiany Dyrektywy w sprawie wspólnych zasad rynku wewnętrznego energii elektrycznej (COM(2016) 864 final). Bruksela, 30 listopada 2016.

6. Projekt zmiany Rozporządzenia ustanawiającego Agencję Unii Europejskiej ds. Współpracy Organów Regulacji Energetyki (COM(2016) 863 final). Bruksela, 30 listopada 2016.

7.  Projekt zmiany Dyrektywy w sprawie promowania stosowania energii ze źródeł odnawialnych (COM(2016) 767 final). Bruksela, 30 listopada 2016.

8. Projekt Rozporządzenia w sprawie zarządzania Unią Energetyczną (COM(2016) 759 final). Bruksela, 30 listopada 2016.

9. Traktat o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (wersja skonsolidowana), Dz. Urz. UE, C 326/47.

Najnowsze artykuły