Dzięki połączeniom elektroenergetycznym ze Szwecją i Polską (NordBalt o mocy 700 MW i LitPol Link o mocy 500 MW) od 2016 roku odbiorcy energii na Litwie zaoszczędzili 69 mln euro – poinformował podczas konferencji prasowej prezes litewskiego operatora sieci przesyłowych Litgrid Daivis Virbickas.
Według niego w ubiegłym roku dyspozycyjność interkonektora LitPol Link wyniosła 99 procent podczas gdy w przypadku NordBalt wskaźnik ten wyniósł 84 procent. Jednak w pierwszym kwartale 2018 roku sięgał on 94 procent.
Prezes Litgridu zapowiedział, że wymiana lądowej części kabla łączącego Litwę ze Szwecją ruszą w lipcu. – Prace potrwają od 30 lipca do 9 października. To wywoła szok na rynku, do którego się przygotowywał – powiedział Virbickas.
Zdaniem litewskiego operatora, bardziej stabilne połączenie pozwoli w długoterminowej perspektywie na zmniejszenie wahań cen energii i zmniejszy zagrożenia dla jej dostaw. Koszty wymiany kabla pokryje jego producent, czyli szwedzkie ABB, które obecnie buduje stacji przekształnikowych w Nybro i Kłajpedzie.
Warto przypomnieć, że połączenie elektroenergetyczne z Polską ma być wykorzystane do synchronizacji sieci elektroenergetycznych państw bałtyckich z systemem Europy kontynentalnej, przy czym część ze wspomnianych krajów przekonywała, że w tym celu będzie potrzebna rozbudowa LitPol Link 1. Ostatecznie zdecydowano się na wariant z istniejącym interkonektorem z Polską. Litwini nie wykluczyli jednak budowy LitPol Link 2. Może do niej dojść po 2025 roku, kiedy planowane jest zakończenie procesu synchronizacji.
The Baltic Course/Piotr Stępiński