Alert

Australia rozważa powrót do węgla. Co z emisjami CO2?

Australijski minister energii Josh Frydenberg zadeklarował, że zgodziłby się na budowę nowel elektrowni węglowej. – Przyjąłbym taki projekt, ponieważ zapewniłby on stabilne dostawy energii, a węgiel dobrze służył nam w przeszłości i nadal będzie nam służył – stwierdził Frydenberg. Tymczasem australijska strategia energetyczna zakładała, że nowe elektrownie węglowe nie powstaną.

Węgiel jest passé?

– Istniejące elektrownie węglowe w Australii mogą funkcjonować jeszcze przez 27 lat, ale czas ten się wydłuży. Łatwiej będzie utrzymać stabilność dostaw energii posiadając elektrownie węglowe niż bez nich – przekonywał australijski minister energii. Jego słowa wywołały w Australii głośną polityczną debatę o kształcie Narodowej Gwarancji Energetycznej (ang. National Energy Guarantee – NEG), czyli odpowiednika polskiego rynku mocy. Główną osią sporu jest wybór między emisyjnością a stabilnością dostaw.

Co z Porozumieniem paryskim?

Rządząca prawicowa Koalicja Liberalno-Narodowa zaczyna skłaniać się ku rewizji NEG i powrocie do inwestycji w węgiel. Krytycy NEG – organizacje środowiskowe i opozycyjna australijska Partia Pracy sprzeciwiają się inwestycjom w energetykę węglową. Argumentują oni, że program ten zakłada zbyt skromne ograniczenia emisji dwutlenku węgla dla Australii, co może utrudnić temu krajowi wywiązanie się z założeń Porozumienia paryskiego.

The Guardian/Michał Perzyński


Powiązane artykuły

Hejt wymierzony w Najprzedszkole

We Wrocławiu matka czteroletniego chłopca, zorganizowała internetową nagonkę na prywatne przedszkole. Gdy dyrekcja rozwiązała z nią umowę, media rozpisały się...

Premier zabiega w Brukseli o finansowanie Tarczy Wschód

Premier Donald Tusk oznajmił w środę w Parlamencie Europejskim, że będzie namawiał państwa członkowskie do wspólnego finansowania obrony granic Unii...
dolar pieniądze

Wygrana Trumpa oznacza umocnienie dolara

Potwierdzenie wygranej Donalda Trumpa oznacza umocnienie dolara do 4,4-4,45 i wzrost rentowności obligacji w USA i Polsce – oceniają ekonomiści...

Udostępnij:

Facebook X X X