– Rosnące zapotrzebowanie na gaz ziemny w naszym kraju oraz sytuacja na rynkach państw regionu będą determinować zakres rozbudowy polskiego systemu przesyłu gazu. Jeśli pojawią się odpowiednie warunki rynkowe, Gaz-System umożliwi przesył gazu z nowych dla nas źródeł, takich jak Norwegia czy LNG, do odbiorców na Ukrainie, Słowacji czy też Węgrzech – powiedział Sławomir Sieradzki, dyrektor Pionu Rozwoju Rynku Gazu w Gaz-Systemie, podczas 39. Zjazdu Gazowników odbywającego się w Warszawie.
Jednym z determinantów rozbudowy sieci gazowej są połączenia międzysystemowe. Decyzje o zwiększeniu połączeń międzysystemowych będą podejmowane wraz z rozwojem rynku gazu.
Gaz-System obserwuje wciąż sytuację na Ukrainie. W przypadku pojawienia się kontraktu długoterminowego, na przesył na Ukrainę np. gazu z amerykańskiego LNG poprzez terminal w Świnoujściu, polski system zostanie rozbudowany.
W chwili obecnej Gaz-System posiada dwie prognozy zapotrzebowania na gaz: umiarkowaną i optymalną. Prognoza optymalna, uwzględniająca elektroenergetykę i ciepłownictwo jako odbiorcę, jest bardziej realna. – Już teraz rozmawiamy z potencjalnymi klientami z elektroenergetyki o przyłączeniu nowych mocy w zakresie do 400 do 450 tys. m sześć gazu na godzinę. Są to inwestycje, które mają wejść do eksploatacji w latach 2023, 2024 i 2025. Część podmiotów zastanawia się nad wejściem na rynek w roku 2027. Szacujemy, że do 2027 r. pojawią się odbiorcy z elektroenergetyki o łącznym zapotrzebowaniu kolejnych kilku mld m sześć. gazu – powiedział Sławomir Sieradzki.
Cire.pl