Niemiecki Uniper przekonuje, że wodór z gazu będzie najlepszym paliwem na czas przejściowy transformacji energetycznej. To partner finansowy gazociągu Nord Stream 2, który mógłby zostać częściowo zapełniony wodorem.
Prezes Unipera Andreas Chierenbeck przekonuje, że wodór z gazu połączony z technologią wychwytywania i składowania CO2 (CCS) może być paliwem odpowiednim na czas przejściowy transformacji energetycznej Niemiec. Jego zdaniem Europa będzie potrzebowała pokaźnych ilości wodoru, ale nie całą tę ilość uda się pozyskać z użycie wodoru zielonego wytwarzanego z pomocą nadwyżek energii z OZE. Dlatego jego zdaniem potrzebna jest promocja niebieskiego wodoru i podejście „neutralne technologicznie”. Niemcy pracują nad projektem strategii wodorowej, który kładzie nacisk na zielony wodór. Zwolennicy niebieskiego wodoru domagają się rewizji założeń, a spór międzyresortowy hamuje przyjęcie dokumentu, który miał zostać zaakceptowany do końca 2019 roku.
Uniper apeluje z tego względu o subsydia projektów niebieskiego wodoru i cel udziału wodoru w sieci gazowej na poziomie europejskim. BiznesAlert.pl donosił, że Komisja Europejska rozważa takie rozwiązanie. Uniper to jeden z partnerów finansowych Nord Stream 2. Przekonuje, że ten gazociąg z Rosji mógłby służyć dostawom wodoru.
S&P Global Platts/Wojciech Jakóbik
Jakóbik: Nord Stream 2 na wodór zamiast LNG? Czas na polską strategię wodorową