Operatorzy złośliwych oprogramowań zawsze znajdują nowe sposoby namierzania i szpiegowania ofiar. Joker, jeden z najbardziej znanych programów hakerskich, znów atakuje użytkowników Androida.
Joker znowu w akcji
Złośliwe oprogramowanie zostało zaobserwowane podczas korzystania z Githuba. Jest to platforma programistyczna, która umożliwia współpracę pomiędzy specjalistami na całym świecie. Program pozwala tworzyć komercyjne projekty, zarządzać nimi i wchodzić w kooperacje z innymi programistami.
Nowa wersja Jokera wykorzystuje strony Github do uniknięcia wykrycia. Pojawiły się informacje, że głównym celem są klienci operatorów telefonii komórkowej w Tajlandii.
Portal Cyware podaje, że aplikacja, wypełniona wirusami Jokera, miała zawierać tapety w jakości HD lub 4K. Zainfekowany plik został pobrany ponad tysiąc razy. Ofiary mogą początkowo nie zdawać sobie sprawy z jakiegokolwiek naruszenia bezpieczeństwa, ponieważ aplikacja jest sprawna a złośliwe oprogramowanie działa w tle. Wirus włącza subskrypcję usługi WAP (np. płatne SMSy) bez zgody użytkownika, co może skutkować wysokim rachunkiem za telefon.
Gdzie jest Batman?
We wrześniu sklep Google Play usunął aż sześć aplikacji z Jokerem. Czy można się przed nim bronić? Eksperci polecają użytkownikom Androida stosowanie antywirusów, które jednak nie są bardzo popularne w Polsce. Ponadto zalecają, aby zwracać uwagę na nieplanowane czynności wykonywane przez telefon oraz pobierać aplikacje wyłącznie z oficjalnych źródeł.
cyware.com/Jędrzej Stachura