Tauron wypowiedział umowę o dostawach węgla Polskiej Grupy Górniczej. Powodem jest nierentowność produkcji energii z węgla, którą pandemia koronawirusa jedynie pogłębia. Grupa nie uznaje wypowiedzenia.
Uzasadnienie Taurona
– Tauron wypowiedział umowę z zachowaniem sześciomiesięcznego okresu wypowiedzenia i uznaje ten tryb za prawidłowy. Podstawą wypowiedzenia była zamieszczona w umowie z PGG klauzula dostosowawcza. Zapis ten umożliwia obu stronom umowy dostosowanie jej warunków do zmiany gospodarczych skutkujących nadmiernymi trudnościami lub groźbą dotkliwego wpływu finansowego dalszej realizacji umowy – informuje Łukasz Zimnoch, rzecznik Taurona, w odpowiedzi na pytania BiznesAlert.pl. – W oparciu o tę klauzulę ponad rok temu Tauron wystąpił do PGG z wnioskiem o dostosowanie umowy do zmieniającego się otoczenia gospodarczego. Obiektywnymi okolicznościami, które spowodowały wszczęcie procesu renegocjacji umowy, są m. in.: gwałtowny i utrzymujący się wzrost cen uprawnień do emisji dwutlenku węgla, istotny wzrost importu tańszej energii elektrycznej, dynamiczny wzrost produkcji energii z odnawialnych źródeł energii, spadek krajowego zużycia energii elektrycznej, duży spadek rentowności produkcji energii elektrycznej w blokach węglowych, istotne zmiany otoczenia regulacyjnego energetyki konwencjonalnej.
– Czynniki te uznajemy za obiektywnie prawdziwe. Przełożyły się one na istotne trudności w realizacji bieżących odbiorów węgla, zwłaszcza wobec spadku produkcji energii przez bloki węglowe grupy Tauron, o ponad 20 procent w trzech pierwszych kwartałach 2020 roku w porównaniu do 2019 roku, oraz całkowitego wypełnienia składowisk węgla Grupy Tauron. Skutki wyżej wymienionych czynników zostały dodatkowo pogłębione przez pandemię COVID-19 – informuje rzecznik.
– Wielokrotnie kierowaliśmy do PGG zaproszenia do renegocjacji umowy. Przedkładaliśmy PGG kilka propozycji zmian umowy oraz oferty rozmów z udziałem zewnętrznego mediatora. PGG do tej pory kwestionowała istnienie podstaw do jakichkolwiek zmiany. Postulaty Taurona zyskały akceptację innych dostawców węgla dla naszej grupy, którzy przystali na korektę cen węgla lub jego ilości kontraktowych. Wobec powyższego Tauron został zmuszony do wypowiedzenia Umowy z PGG. TAURON nie wyklucza kontynuowania współpracy z PGG, pod warunkiem jednak, że Umowa zostanie dostosowana do aktualnych warunków rynkowych – tłumaczy rzecznik Zimnoch w komentarzu przekazanym BiznesAlert.pl.
Reakcja Polskiej Grupy Górniczej
Polska Grupa Górnicza poinformowała BiznesAlert.pl, że nie uznaje wypowiedzenia umowy przez Tauron z zachowaniem sześciomiesięcznego okresu za skuteczne. – Wykonanie kontraktu przez Tauron Polska Energia S.A. w 2020 roku do dnia dzisiejszego wyniosło niespełna 32 procent zamówionej ilości węgla. Umowa wieloletnia miała za zadanie chronić obie strony przed wahaniami cen CIF ARA i w ten sposób równomiernie rozkładać ryzyko na obie strony kontraktu. W pierwszym okresie obowiązywania umowy ceny PGG S.A. były niższe od cen CIF ARA i Tauron Polska Energia S.A. kontrakt wykonywał. Kiedy indeks CIF ARA uległ obniżeniu, Tauron Polska Energia wystąpił z żądaniem zmiany ceny i faktycznie zmniejszył odbiory węgla, przenosząc całe ryzyko kontraktu na PGG – tłumaczy Grupa.
Polska Grupa Górnicza informuje, że oczekuje respektowania zapisów umowy i zachowania dwuletniego okresu wypowiedzenia.
Wojciech Jakóbik
AKTUALIZACJA: 23 grudnia 2020, godz. 10.15 – stanowisko Polskiej Grupy Górniczej