Orlen złożył trzy nowe wnioski o pozwolenia na morskie farmy wiatrowe. Liczy też na to, że rynek mocy pozwoli sfinansować nowe elektrownie gazowe w Grudziądzu, Gdańsku i Włocławku.
PKN Orlen złożył trzy wnioski o wydanie pozwoleń na lokalizacje dla morskich farm wiatrowych – poinformował Jarosław Dybowski, dyrektor wykonawczy ds. energetyki PKN Orlen.
– Chcemy wybudować 1.200 MW na Morzu Bałtyckim łącznie z naszym kanadyjskim partnerem, oddanie do eksploatacji planujemy na rok 2026. Orlen ma jednak bardzo duże aspiracje. Będziemy składać następne wnioski. Dwa dni temu złożyliśmy dwa wnioski o dwie nowe lokalizacje, a wcześniej jeden wniosek. Gdy lokalizacje się uwalniają, to składamy wnioski i mamy nadzieję na to, że Orlen stanie się głównym graczem w morskiej energetyce wiatrowej” – powiedział Jarosław Dybowski podczas Ogólnopolskiego Kongresu Energetyczno-Ciepłowniczego PowerPol cytowany przez Polską Agencję Prasową.
– Przetestowaliśmy, jakie są możliwości finansowania budowy Ostrołęki. Pamiętajmy, że projekty gazowe same się nie bronią, muszą mieć wsparcie. Jesteśmy po wygranej aukcji rynku mocy – mamy dwa kontrakty mocowe, na Ostrołękę i na Grudziądz. Przy wsparciu z rynku mocy te projekty się bronią – zdradził Dybowski. – Zainteresowanie banków trochę nawet przerosło nasze oczekiwania, jeśli chodzi o Ostrołękę. Spodziewamy się podobnego zainteresowania przy Grudziądzu. Jeżeli pospieszymy się z projektem w Gdańsku, a wszystko wskazuje na to, że chcemy to zrobić w szybkim tempie, to również jeszcze apetyt banków na finansowanie projektów gazowych będzie – zapewnił.
Polska Agencja Prasowa/Wojciech Jakóbik
