Sytuacja PGNiG jest obecnie stabilna; nie ma potrzeby sięgania po pożyczki i gwarancje skarbowe przewidziane w specustawie gazowej. Bieżąca płynność spółki nie jest zagrożona – poinformował w czwartek PAP prezes PGNiG Paweł Majewski. – Mimo trudnej sytuacji na rynku gazu, spółki Grupy PGNiG nie korzystają z pomocy państwa. Obecnie nie mamy potrzeby sięgania po pożyczki i gwarancje skarbowe przewidziane w specustawie gazowej. Bieżąca płynność spółki nie jest zagrożona – poinformował prezes PGNiG Paweł Majewski.
Prezes PGNiG o sytuacji spółki
Jak zaznaczył szef gazowej spółki, nadzwyczajne instrumenty pożyczkowe i gwarancyjne określone w Ustawie o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców paliw gazowych w związku z sytuacją na rynku gazu, tzw. specustawie gazowej, zostały przewidziane na wypadek drastycznego pogłębienia kryzysu gazowego. Jego zdaniem, „względna stabilizacja” na europejskim rynku gazu, która nastąpiła w ostatnich tygodniach, pozwala zakładać, że nie będzie potrzeby sięgania po ustawowe instrumenty płynnościowe. – Polskie władze zadziałały proaktywnie uchwalając przepisy, które zapewniają dodatkowe możliwości pozyskania płynności na wypadek utrzymania się kryzysu gazowego. To rozwiązanie wspierające bezpieczeństwo energetyczne. Mamy nadzieję, że nie będziemy musieli z nich korzystać, ale ubiegły rok wyraźnie pokazał, że notowania na europejskim rynku gazu mogą osiągnąć ekstremalne poziomy, których rok wcześniej nikt nawet sobie nie wyobrażał – powiedział prezes PGNiG.
Majewski podkreślił, że sytuacja PGNiG jest obecnie stabilna. Przyznał, że trudnym momentem był ostatni kwartał ubiegłego roku, kiedy w skutek „bezprecedensowego” i „bardzo gwałtownego” wzrostu notowań gazu, PGNiG musiało zabezpieczyć dostęp do dodatkowych źródeł płynności. – W grudniu ubiegłego i na początku bieżącego roku podpisaliśmy nowe umowy kredytowe z bankami, co zapewniło nam wystarczającą ilość gotówki do sprawnego funkcjonowania całej Grupy Kapitałowej. Działając z wyprzedzeniem poradziliśmy sobie przy użyciu standardowych, komercyjnych instrumentów – zaznaczył Majewski. Dodał jednak, że sytuacja rynkowa w Europie jest wciąż napięta w związku z czynnikami geopolitycznymi. Jednocześnie trwa sezon grzewczy, z czym wiąże się wysokie zapotrzebowanie na gaz. Jego zdaniem wprowadzenie ustawy zapewniło bufor bezpieczeństwa, który w przypadku „znaczącego” pogorszenia się sytuacji, zapewni stabilne „funkcjonowanie krajowego rynku gazu i niezakłócone dostawy do odbiorców”.
– Wiele przedsiębiorstw obrotu w Europie mogło pochwalić się dobrymi wynikami na poziomie operacyjnym, ale w obliczu niespotykanego wzrostu hurtowych cen gazu i energii nie były w stanie, z różnych powodów, pozyskać kapitału obrotowego, a to skutkowało ich upadłością albo wycofaniem z rynku. Głównym problemem obecnie nie jest wynik finansowy na sprzedaży, ale właśnie płynność, i jest to problem dotyczący całego rynku europejskiego – zauważył. Zastrzegł, że instrumenty przewidziane w specustawie nie są sposobem na dotowanie Grupy PGNiG. – Ustanowione w niej instrumenty mają być wykorzystywane na warunkach rynkowych i albo spółka będzie musiała je zwrócić, jak w przypadku pożyczek na ściśle określone cele związane z bezpieczeństwem energetycznym, albo – jak w przypadku gwarancji Skarbu Państwa dla kredytów i obligacji – nie wiążą się z wydatkowaniem środków publicznych – mówił.
Szef PGNiG odniósł się również do kwestii rekompensat, które – zgodnie ze specustawą – otrzymują firmy obrotu gazem w związku ze sprzedażą paliwa do odbiorców chronionych. – Beneficjentem tego mechanizmu są gospodarstwa domowe, spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe, placówki ochrony zdrowia czy edukacji oraz inni odbiorcy chronieni, którzy dzięki temu kupują gaz poniżej cen rynkowych. Rekompensaty służą wyłącznie wyrównaniu różnicy między kosztem zakupu gazu ponoszonym przez przedsiębiorstwa obrotu, a ustaloną administracyjnie ceną taryfową, po której są zobowiązane sprzedawać paliwo odbiorcom wrażliwym – wyjaśnił Majewski. Jak zaznaczył, podobny mechanizm został wprowadzony we Francji. Z kolei we Włoszech władze zdecydowały się na wypłatę określonym grupom odbiorców dodatku pieniężnego, który ma łagodzić skutki finansowe wysokich cen gazu. – Rozwiązania są różne, ale celem jest zawsze wsparcie odbiorców końcowych, a nie firm obrotu – powiedział Majewski. Ustawa o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców paliw gazowych w związku z sytuacją na rynku gazu weszła w życie 29 stycznia 2022 roku.
Polska Agencja Prasowa/Michał Perzyński