Polska Grupa Energetyczna (PGE) rozpoczyna badania właściwości akwenu, na którym powstanie farma wiatrowa Baltica 1. Posłuży do tego specjalna boja, dzięki której będzie można określić wietrzność i poziom zafalowania obszaru.
– PGE Baltica będzie wykorzystywała tę boję przez najbliższe dwa lata. Będzie mogła za jej pomocą dokładnie badać wietrzność na terenie koncesji Baltica 1. Dzisiaj jesteśmy świadkiem załadunku tej boi na statek, który przetransportuje ją na miejsce – powiedział Witold Wawrzonkoski, prezes Przedsiębiorstwa Połowów i Usług Rybackich „Szkuner” w rozmowie z portalem GospodarkaMorska.pl.
– W portfelu PGE, który obecnie realizujemy, jednym z projektów jest właśnie Baltica 1, który będzie się znajdował około 80km na północ od polskiego wybrzeża. Będzie to projekt o mocy około 1GW. Planujemy tam montaż około 60 pojedynczych turbin wiatrowych, każda o mocy co najmniej 15MW. Jedną z głównych kampanii pomiarowych, które trzeba wykonać, są pomiary wiatru i zafalowania. Do tego właśnie posłuży boja pomiarowa, którą wystawimy na terenie projektu przez okres około dwóch lat – tłumaczy starszy kierownik analityki i optymalizacji morskich farm wiatrowych, PGE Baltica.
Dane zebrane przez boję posłużą do oceny możliwości elektrowni wiatrowej i tego, ile energii może ona dostarczyć. Urządzenie jest niezbędne do rozpoczęcia budowy fundamentów i prowadzenia dalszych prac.
Polska Grupa Energetyczna/GospodarkaMorska.pl/Jędrzej Stachura