Premier Saksonii Michael Kretschmer wspiera inicjatywę niemieckiego koncernu E.ON, która ma naprawić gazociąg Nord Stream 1. Ten został 26 września 2022 roku częściowo wysadzony w powietrze przez nieznanych sprawców.
Wcześniej koncern energetyczny E.ON, który jest zaangażowany w uszkodzony rurociąg bałtycki, zapowiadał, że może sobie wyobrazić naprawę rurociągów. Według Kretschmera, aby zabezpieczyć na przyszłość infrastrukturę wartą 8 mld euro, potrzeba 100 mln euro – relacjonuje niemiecka gazeta Frankfurter Allgemeine Zeitung (FAZ).
FAZ podaje, że Michael Kretschmer uważa, że rury gazociągu Nord Stream 1 powinny zostać naprawione przez rząd federalny, bo są one opcją dla zabezpieczenia dostaw gazu ziemnego, a następnie wodoru z Rosji do Niemiec.
Podwodny gazociąg Nord Stream 1 (50-55 mld m sześc.) był odpowiedzialny za blisko 60 procent dostaw gazu ziemnego do Niemiec. Rosja po inwazji na Ukrainę ograniczyła dostawy do Niemiec tym gazociągiem. Po wybuchu z 26 września 2022 gazociąg nie jest zdolny do przesyłu gazu.
FAZ/Ostsee Zeitung/Aleksandra Fedorska
Czy Polska będzie bezbronna po sabotażu Nord Stream 2? „Druzgocąca informacja”