Polskie Towarzystwo Elektrociepłowni Zawodowych (PTEZ) przedstawiło raport o potencjale technologii Power to Heat w transformacji ciepłownictwa, czyli wykorzystaniu energii elektrycznej do produkcji ciepła przy pomocy kotłów elektrodowych i pomp ciepła. Dzięki temu, zdaniem PTEZ, spadłaby ilość redukcji OZE i wzrosłaby produkcja ciepła w Polsce.
PTEZ przedstawiło raport pt. „Potencjał wykorzystania technologii Power to Heat w transformacji sektora ciepłownictwa systemowego w Polsce„. Towarzystwo tłumaczy, że technologia Power to Heat to przede wszystkim pompy ciepła i kotły elektrodowe, które umożliwiają konwersję energii elektrycznej na ciepło bądź chłód. Jednocześnie, mając na uwadze specyfikę produkcji energii elektrycznej związaną z dużą liczbą pogodowo-zależnych instalacji OZE przyłączonych do krajowego systemu elektroenergetycznego, przewiduje istotną rolę wykorzystania magazynów ciepła.
W raporcie znajdziemy rekomendacje oraz uwarunkowania, które zdaniem ekspertów mogą zdecydować o przyszłości technologii Power to Heat w Polsce. Wśród nich jest m.in. wprowadzenie możliwości zakwalifikowania ciepła wytworzonego w kotłach elektrodowych jako ciepło z OZE na potrzeby spełnienia definicji efektywnego systemu ciepłowniczego.
– Pracowaliśmy nad tym raportem kilka ostatnich miesięcy. Ma on odpowiadać na pytanie, w jakim stopniu technologia Power to Heat może wspierać transformację systemu ciepłowniczego. Opracowaliśmy rekomendacje zmian zarówno jeśli chodzi o regulacje, jak i programy pomocowe – podkreśla Dorota Jeziorowska, dyrektor PTEZ, podczas V Kongresu Kogeneracji w Kazimierzu Dolnym.
Zdaniem PTEZ, energia elektryczna pochodząca z odnawialnych źródeł energii wykorzystywana do produkcji ciepła w kotłach elektrodowych powinna zostać potwierdzona gwarancjami pochodzenia energii (lub mechanizmem opartym o gwarancje pochodzenia) lub umowami zakupu energii (PPA). Kotły mogą być również zasilane bezpośrednio energią z dedykowanych lub lokalnych instalacji OZE odnawialnej (linia bezpośrednia), przypadki te nie wymagają jednak dodatkowych uregulowań – czytamy.
Towarzystwo dodaje, że szersze stosowanie Power to Heat będzie oznaczać niższy średni koszt zmienny wytworzenia ciepła w systemie ciepłowniczym. Wartość ta wynosi w przedstawionym w raporcie przykładzie 70,6 zł/GJ dla wariantu bez technologii Power to Heat oraz 51,63 zł/GJ dla wariantu obejmującego ten rodzaj źródeł. Należy podkreślić, że jest to kwota odpowiadająca wyłącznie kosztom zmiennym, w dodatku pomniejszonym o przychody z tytułu sprzedaży energii elektrycznej i nie uwzględnia nakładów ani kosztów stałych pracy jednostek kogeneracji. Taka różnica ma jednak wskazywać na pozytywny wpływ Power to Heat na koszt wytworzenia i ceny ciepła sieciowego.
Jędrzej Stachura