Ceny energii elektrycznej mogą spaść o połowę dzięki wiatrakom na morzu

10 września 2024, 11:30 Alert

Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej (PSEW) prognozuje, że realizacja projektów morskiej energetyki wiatrowej na Bałtyku będzie skutkować obniżką cen energii elektrycznej. Perspektywa najwyższego scenariusza 18 GW mocy na morzu ma zmniejszyć cenę o 50 procent w porównaniu do tej, która zostanie uzyskana przy wprowadzeniu 5,9 GW.

Janusz Gajowiecki, prezes PSEW podczas konferencji. Fot. Jędrzej Stachura
Janusz Gajowiecki, prezes PSEW podczas konferencji. Fot. Jędrzej Stachura

We wtorek odbyło się spotkanie prasowe z udziałem Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej (PSEW) oraz kluczowych inwestorów realizujących projekty morskiej energetyki wiatrowej w Polsce: PGE, Orlen, Equinor i Polenergia. Stowarzyszenie zaprezentowało analizę pt. Offshore – to się opłaca!” dotyczącą trzech scenariuszy budowy na poziomach mocy: 6GW, 14GW i 18GW.

Eksperci wyliczyli, że jeśli do miksu energetycznego zostanie wprowadzone 18 GW z morskiej energetyki, cena energii spadnie nawet o 50 procent, w porównaniu do tej, którą uzyskamy przy wprowadzeniu 5,9 GW. Zdaniem PSEW, rozwój offshore oznacza również szereg oszczędności dla gospodarki w postaci niższych kosztów zakupu paliw (węgiel, gaz), czy mniejszych kosztów pozyskania uprawnień do emisji CO2. Skuteczne przeprowadzenie aukcji, a więc właściwe zaprojektowanie systemu wsparcia dla inwestycji w offshore z tzw. II fazy się opłaci – dzięki niemu odbiorcy zapłacą mniej za energię elektryczną.

– Nasza analiza wskazuje, że im więcej OZE w systemie, tym cena energii elektrycznej będzie niższa. Widać to w trzech scenariuszach przedstawionych w raporcie. Wszystkie pokazują, że dzięki morskiej energetyce wiatrowej uda się trwale zmniejszyć ceny – mówi Janusz Gajowiecki, prezes PSEW, w trakcie wtorkowej konferencji.

Wśród głównych wniosków analizy można znaleźć również: obniżenie cen energii elektrycznej w Krajowym Systemie Elektroenergetycznym (KSE), niższe koszty energii nawet o o 60-70 miliardów złotych w stosunku do scenariusza minimalnego, oszczędność dla gospodarki, mniejsze koszty zakupu paliw takich jak węgiel czy gaz, oraz pozyskiwania uprawnień do emisji CO2. Ważnym wnioskiem jest także wypełnienie luki generacyjnej w KSE.

– Potencjał energetyczny polskiej części Morza Bałtyckiego uznawany jest za jeden z największych w Europie, sięgający nawet 33 GW. Ok. 30 procent potencjału Morza Bałtyckiego w zakresie MEW zidentyfikowano na terenie polskich obszarów morskich. Jego wykorzystanie pozwoliłoby na zaspokojenie niemal 60 procent zapotrzebowania na energię elektryczną Polski. Aktualnie przygotowywane do realizacji lub wchodzące w fazę budowy projekty MFW z tzw. I fazy to około 5,9 GW odnawialnych, zeroemisyjnych mocy wytwórczych (zakładanych do realizacji do 2030 roku). Polski offshore stanie się w najbliższych latach impulsem rozwojowym dla całej polskiej gospodarki, dając szansę wykorzystania narodowego potencjału polskich dostawców – podkreśla Stowarzyszenie.

– Polski projekt morskich farm wiatrowych wart około 40 mld zł to największa inwestycja w powojennej Polsce. Przyniesie ona 178 mld złotych wartości dodanej dla polskiej gospodarki, spadek emisji CO2, czy ponad 100 tysięcy nowych miejsc pracy. MFW obejmuje 400 firm zarówno już aktywnych w globalnym łańcuchu dostaw, jak również aspirujących do włączenia się na bazie doświadczeń z pokrewnych branż – komentuje Janusz Gajowiecki, prezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej.

PSEW zaznacza, że dla wykorzystania potencjału morskich farm wiatrowych potrzebne są działania usprawniające ich powstawanie. Wśród nich są m.in. projekty budowy portów instalacyjnych czy serwisowych.

– Orlen zainwestował w budowę portu instalacyjnego. To daje nam szansę, aby stać się liderem morskiej energetyki wiatrowej w regionie. Mamy pięć lokalizacji pod offshore i dziś pracujemy nad tym, aby w 2025 roku przystąpić do aukcji. Poszukujemy partnerów do tych projektów, którzy wniosą swoje doświadczenie i kompetencje. Najważniejsze czynniki to bezpieczne otoczenie regulacyjne, kompetencje, finansowanie i progres – mówi Janusz Bill, prezes Orlen Neptun, podczas konferencji.

Z analizy PSEW wynika, że w szacowanym okresie od 2025 roku przy wysokości wsparcia na poziomie między 550–600 zł/MWh, oszczędności w zakresie kosztów zakupu energii elektrycznej przez odbiorców końcowych przy 18 GW mocy zainstalowanej offshore mogą wynieść od 60-70 mld w stosunku do kosztów szacowanych dla systemu z 5,9 GW offshore.

Jędrzej Stachura

Polski offshore na Bałtyku potrzebuje nowych partnerów i odbudowy zaufania na rynku