(TASS/BiznesAlert.pl/Piotr Stępiński/Teresa Wójcik)
Jak poinformowała 31 sierpnia agencja TASS, w wywiadzie dla gazety La Stampa dyrektor generalny spółki energetycznej Eni Claudio Descalzi stwierdził, że do 2018 roku Włochy mogą stać się eksporterem egipskiego z olbrzymiego złoża znajdującego się w morskiej sferze ekonomicznej Egiptu.
Według niego w ciągu najbliższych miesięcy spółka może uzyskać licencję na wydobycie i w przyszłym roku rozpocznie odwierty oraz poprawianie infrastruktury dla dostaw.
– Mam nadzieję, że pierwsze efekty będą zauważalne do czasu zakończenia planu strategicznego na lata 2015-2018 roku – powiedział Descalzi.
Szef Eni uważa, że wraz z odkryciem gigantycznego złoża gazu w morskiej strefie ekonomicznej Egiptu będzie mógł w pełni zaspokoić własne zapotrzebowanie na surowiec.
– Dla Egiptu oznacza to energetyczną samowystarczalność a także ważny impuls dla rozwoju branży. Przyniesie to całemu regionowi większą stabilność – stwierdził Descalzi.
Jak informował 31 sierpnia BiznesAlert.pl BiznesAlert.pl ENI oficjalnie potwierdził w Kairze, że jego ekipa poszukiwawcza odkryła „największe pole gazowe na Morzu Śródziemnym, na terytorialnych wodach Egiptu. Być może złoża gazu na tym polu wynoszą nawet 850 mld m3 surowca, co mogłoby wystarczyć na pokrycie całego zapotrzebowania Egiptu na gaz przez ponad 10 lat. Pole rozciąga się na 100 km2 dna morskiego.
– To jest największe w historii odkrycie zasobów gazu w Egipcie i na Morzu Śródziemnym – oceniają przedstawiciele ENI, dodając, że te złoża są większe, niż izraelskie Lewiatan i Tamar. – Mogą to być jedna z największych wydobywalnych podmorskich zasobów gazu na świecie.
Odkrycie zostało potwierdzone przez egipskie ministerstwo energetyki, które podało też informację, że całe pole gazowe znajduje się na głębokości 1,450 tys. m.