W lutym minie rok od czasu gdy Komisja Europejska przedstawiła plan budowy unii energetycznej. Nie była to, żadna rewolucyjna idea, raczej sposób na uporządkowanie strategii dotyczącej energii. Z tej okazji KE wydała specjalny raport, w którym podsumowuje 12 miesięcy działania unii – pisze na swoim blogu czeski minister do spraw europejskich Tomas Prouza.
Autor tekstu przypomina jaki jest pierwszy z filarów tego projektu, mianowicie „bezpieczeństwo energetyczne, solidarność i zaufanie”. Postuluje, aby odwołać się do niego w sprawie Nord Stream 2. Niepewny zysk ekonomiczny nie może stać ponad solidarnością z Ukrainą i krajami Europy Środkowo-Wschodniej i na tej zasadzie oparta jest nie tylko unia energetyczna, ale również cała wspólnota i naszym moralnym obowiązkiem jest o tę zasadę dbać – kontynuuje.
Już podczas szczytu na Malcie osiągnięto zgodność co do tego, że trzeba określić zasady jakimi UE powinna kierować się w sprawach energetycznych. W duchu tego porozumienia, premierzy Grupy Wyszehradzkiej postanowili wysłać list do Donalda Tuska, szefa Rady Europejskiej.
Autor pisze, że sygnatariusze są przekonani, że inne kraje uznają znaczenie tej debaty oraz, że podczas obrad Rady Europejskiej w grudniu dojdzie do ciekawej dyskusji.
Źródło: Blog Tomasa Prouzy