– Autorzy ustawy przyjęli, że będzie u nas energetyka tylko jednego typu, czyli tak naprawdę, jeżeli chodzi o OZE, to tylko energetyka wiatrowa. Dlatego, że z punktu widzenia kosztów budowy siłowni wiatrowej to ona jest najtańsza. Tymczasem jeśli chodzi o oczekiwania społeczności lokalnej to ten miks energetyczny jeśli chodzi o odnawialne źródła energii powinien być szerszy. Chodzi o to, aby była zarówno energetyka wiatrowa jak ale i inne technologie. Temu będą poświęcone te zmiany, które zostaną wprowadzone w rozdziale czwartym – stwierdził w wypowiedzi dla programu Biznes z Energią w TVP Info minister energii Krzysztof Tchórzewski. Został zapytany przez prowadzącą Agnieszkę Łakomą o to dlaczego resort zdecydował się na dokonanie zmian w ustawie o odnawialnych źródłach energii.
Ministerstwo energii chce, by na zmianach ustawy zyskali proporcjonalnie wszyscy producenci energetyki odnawialnej.
– Chodzi o to aby proporcjonalnie zyskali wszyscy, czyli zarówno ci, którzy będą budowali wiatraki, ale także ci, co będą ustawiali panele fotowoltaiczne ale także i ci, co będą budowali biogazownie. Dążymy do tego aby energia odnawialna była tak samo pewna jak energia tradycyjna. A więc do tego potrzebne są tzw. klastry, czyli żeby w jednym miejscu były różnorodne źródła energii odnawialnej – wyjaśniał minister Tchórzewski.
Według szefa resortu lokalne klastry energetyczne umożliwią gminom wykorzystanie różnorodnych technologii produkcji energii, które wzajemnie będą się uzupełniać.
– W praktyce chcemy wykorzystać wszystkie możliwości, które na ich terenie istnieją. Samorządy mają oczyszczalnie ścieków i na ich bazie mogą postać biogazownie. Ta oczyszczalnia ma także budynki i dachy więc może zostać zastosowana fotowoltaika. Wokół oczyszczalni ścieków na ogół w pobliżu nie ma budowli i mogą tam stanąć wiatraki – mówił na antenie TVP Info minister Tchórzewski.
Na pytanie prowadzącej o to, czy wszystko zmierza do tego abyśmy płacili mniej za energię odpowiedział, że ,,zmierza do tego żebyśmy bez potrzeby za dużo nie płacili. Koszt tych odnawialnych źródeł energii ponosiliby obywatele w cenie energii elektrycznej. Dotychczas było tak, że w tej cenie takiego kosztu OZE obywatel nie widział. Dążymy do tego żeby ten koszt był widoczny w cenie i żeby było widać ile nas to kosztuje.”
Minister Tchórzewski odniósł się do kwestii udziału OZE w mikście energetycznym Polski oraz wydatków na zieloną energię. – Pod koniec 2015 roku udział odnawialnych źródeł energii w energii ogólnej wyniósł 12 procent. UE na koniec 2015 roku wymaga od nas 10 procent. W związku z tym, że przekroczyliśmy ten poziom, jesteśmy jednym z liderów w zakresie ilości mocy zainstalowanej. Kosztuje to nas jako obywateli ok. 700 mln złotych plus nasz budżet, czyli te pieniądze, które wydajemy np. ze środków UE to mogą być one wydane na inne cele. Łącznie energetyka odnawialna to 5 mld złotych dodatkowych kosztów w stosunku do energii węglowej – powiedział minister.
Ponadto ministerstwo energii chce wspierać i promować energetykę odnawialną, temu służyć mają zmiany w ustawie. – Chciałbym zapewnić, że zmiana tej ustawy jest proobywatelska. Chcemy aby energetyka była jak najszerzej obywatelska. Żeby każdy obywatel, który m do dyspozycji jakieś podwórko, dach miał możliwość uczestniczenia w tych mikroinstalacjach obywatelskich – odpowiedział minister Tchórzewski zapytany o to w jaki sposób chce on przekonać przeciwników zmian w ustawie o OZE.
