EnergetykaOZEWszystko

Roszkowski: Nowelizacja ustawy o OZE w Polsce zmienia kierunek rozwoju sektora

– Przez zapisy ustawy o Odnawialnych Źródłach Energii (OZE) oraz czekającą już tylko na podpis prezydenta tzw. ustawę odległościową, zostanie zahamowany dotychczas szybko postępujący rozwój lądowej energetyki wiatrowej w Polsce. Duże parki wiatrowe nie będą miały gwarantowanej ceny tzw. „czarnej” energii – tłumaczy Marcin Roszkowski, prezes Instytutu Jagiellońskiego.

– Rządowej większości zależało na pomocy właścicielom biogazowi, którzy wybudowali instalacje, a którzy w związku z załamaniem cen certyfikatów, nie mogą poradzić sobie na rynku. Przy obecnej cenie większość z nich powinna ogłosić upadłość. Do ustawy o OZE jest kilkanaście poprawek autorstwa ministerstwa rolnictwa oraz ministerstwa energii, które mają za zadanie rozwiązać część ich problemów – wyjaśnia Roszkowski.

– Niestety dotyczy to kilkudziesięciu spółek, niewielkiej części firm z sektora Odnawialnych Źródłach Energii. Posłowie otworzyli szeroko rynek na lokalną biomasę, ograniczając jednocześnie import do 300 km od miejsca wytworzenia oraz łagodząc zapis dotyczący biomasy leśnej. W efekcie do zera ma zostać ograniczony import biomasy, a lokalne instalacje biomasowe oraz współspalania wielopaliwowego będą oparte o polski surowiec – zauważa prezes Instytutu Jagiellońskiego

– Przemodelowany został system dotyczący prosumenta, a więc zamiast ok. 800 MW instalacji po bardzo wysokiej cenie 750 zł za MW godzinę (taryfy gwarantowane), rynek został otwarty szeroko, ale wytworzoną energię będzie można tylko „wymienić” z zakładem energetycznym. Zastąpienie taryf gwarantowanych upustami powoduje, że de facto taki prosument nadwyżkę energii będzie mógł wymienić a nie sprzedać, w proporcji 1 do 07 lub 1 do 0,8 w zależności od wielkości instalacji – wylicza Marcin Roszkowski.

– Wprowadzone zostały inne koszyki technologiczne, w wyniku których szybko rozwijająca się energetyka wiatrowa na lądzie będzie musiała być mniejsza lub rozwijać się we spółdzielniach lub klastrach energetycznych, z udziałem innych technologii. Zniesiony został jeden z filarów dotychczasowego systemu, a więc obowiązek zakupu wyprodukowanej „czarnej” energii elektrycznej. Został on zachowany dla instalacji do 500 KW oraz do 10 MW w przypadku spółdzielni. Przez powyższe zapisy oraz czekającą już tylko na podpis prezydenta tzw. ustawę odległościową zostanie zahamowany dotychczas szybki rozwój dużej, lądowej energetyki wiatrowej – kończy prezes Instytutu Jagiellońskiego.


Powiązane artykuły

FSRU. Fot. Hoegh LNG.

Niemiecka młodzieżówka protestuje przeciwko pływającemu gazoportowi

Młodzieżówka niemieckiej partii socjaldemokratycznej (SPD), także znana pod nazwą Jusos, Młodzi Socjaliści dołączyli do protestów ruchu proklimatycznego Fridays for Future...

Afrykański wodór może się okazać drogi i ryzykowny dla Niemiec

Uniwersytet Techniczny w Monachium (TUM), Uniwersytet Oksfordzki i Politechnika Federalna w Zurychu przeprowadziły badanie dotyczące produkcji zielonego wodoru, z którego...

Pomorze napędza transformację energetyczną

30 maja przedstawiciele Polskiej Spółki Gazownictwa wzięli udział w konferencji „Czysta energia dla klimatu”, która odbyła się na Politechnice Koszalińskiej....

Udostępnij:

Facebook X X X