EnergetykaEnergia elektrycznaOZE

Derski: Zielone certyfikaty już po 50 zł/MWh

KOMENTARZ

Bartłomiej Derski

WysokieNapiecie.pl

Najważniejszy element wsparcia energetyki odnawialnej w Polsce jest już wyceniany na 50 zł/MWh – najtaniej w historii i już blisko najniższej wartości, jaką teoretycznie może osiągnąć.

We wtorek, 9 sierpnia 2016 roku, na Towarowej Giełdzie Energii świadectwa pochodzenia energii z odnawialnych źródeł energii były sprzedawane już nawet po 50 zł/MWh. Indeks zatrzymał się ostatecznie na 52,73 zł/MWh, ale mało kto wierzy, że trwający od czterech miesięcy bardzo silny trend spadkowy (w tym czasie zielone certyfikaty straciły połowę wartości) może się w najbliższym czasie zmienić.

grafika 1

W najgorszym dla branży OZE scenariuszu ceny świadectw pochodzenia stopnieją do najniższej teoretycznej wartości – 20 zł/MWh, tyle bowiem zyskują ich nabywcy na zwolnieniu z akcyzy za energię.

Spadają także ceny zielonych certyfikatów w kontraktach dwustronnych i rozliczeniach wewnątrz grup energetycznych. W ciągu ostatnich trzech miesięcy były notowane w cenach od ok. 154 do 94 zł/MWh także z wyraźnym trendem spadkowym.

Co prawda dzisiaj kończą się konsultacje publiczne projektu rozporządzenia podnoszącego przyszłoroczny popyt na zielone certyfikaty, jednak wzrost z 15% do 15,5% to zbyt mało, by powstrzymać przecenę. Na rynku istnieje bowiem ogromna nadwyżka certyfikatów z kilku poprzednich lat.

Zobacz także: Energetyka odnawialna będzie bankrutować. Rząd nie pomoże

System jedynie w niewielkim stopniu sam się reguluje. Znacznie spadła już produkcja energii ze współspalania biomasy, a produkcja „zielonej” energii w tym roku najprawdopodobniej będzie poniżej 15%, ale w tym tempie górka certyfikatów dołująca ich notowania będzie się rozładowywać latami.

Jak na to patrzy Ministerstwo Energii ? o tym w dalszej części artykułu na portalu WysokieNapiecie.pl

 

 


Powiązane artykuły

Ireneusz Fąfara, prezes Grupy Orlen. Fot. Jędrzej Stachura

Drugi kwartał 2025 roku minął Orlenowi pod znakiem inwestycji

Orlen przedstawił swoje wyniki za drugi kwartał bieżącego roku. Oprócz podwojenia zysku operacyjnego EBiTDA LIFO i prawie dwóch miliardów zysku...

Niemcy przestawiają energetykę. Nie chcą wodoru, potrzebują gazu

Niemiecki rząd podkreśla konieczność szybkiej budowy nowych elektrowni gazowych, które mają pełnić rolę rezerwowego źródła energii przy niedoborach OZE. Zwolennicy...
Kopalnia węgla Hunter Valley w Australii. Źródło: Wikimedia

Czerwone mrówki paraliżują górnictwo w Australii

Plaga jadowitych mrówek ognistych zaatakowała kopalnie największego koncernu górniczego BHP w Australii. Stworzenia te żywią się wszystkim co popadnie, niszcząc...

Udostępnij:

Facebook X X X