icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Zapasy węgla w polskich kopalniach są najniższe od 10 lat

Jak zwraca uwagę „Dziennik Gazeta Prawna”, zapasy w polskich kopalniach są najniższe od 10 lat, a część dostaw dla klientów trzeba przesuwać na późniejszy termin.

Problem z realizacją wydobycia miała m.in. należąca do JSW kopalnia Pniówek której nie udało się zrealizować w 100 proc. dostaw węgla koksowego do koksowni Zdzieszowice, przez co odbiorca musiał skorzystać z importowanego surowca – wskazuje gazeta.

– Jeśli występują ograniczenia, to w takich przypadkach uzgadniamy niezbędne wydłużenie okresu realizacji dostaw – potwierdza dziennikowi rzeczniczka JSW Katarzyna Jabłońska-Bajer.

Jak informuje „DGP”, problemy z wydobyciem dotyczą praktycznie wszystkich kopalń poza Bogdanką, a podstawowym problemem polskiego górnictwa jest jakość produkcji. Niemal 5 proc. produkcji to paliwa nienadające się do sprzedaży, których spalanie będzie wkrótce zakazane.

Do tego dochodzą problemy problemy geologiczne (np. nieprzewidziane uskoki ścian), techniczne (np. awarie maszyn) czy naturalne (np. zagrożenie pożarowe czy wzrost stężenia metanu powodujący konieczność zatrzymania wydobycia) – wylicza gazeta.

– Obecnie wydobycie jest prowadzone zgodnie z planem. Natomiast w ubiegłym roku okazało się ono o 800 tys. ton mniejsze od zakładanego w planie rocznym – przyznaje rzecznik Katowickiego Holdingu Węglowego Wojciech Jaros.

– Ponieważ dotyczyło to wcześniej podpisanych kontraktów, negocjowaliśmy z odbiorcami przesunięcia terminów, zastępowanie dostaw węglem o innych parametrach. Osiągnęliśmy porozumienia z odbiorcami. Pomogło nam, że w następstwie kolejnych ciepłych zim w większości mieli oni zapasy na swoich własnych zwałach – tłumaczy dziennikowi Jaros.

Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna”, na razie elektrownie zapewniają, że ich zapasy są wystarczające, jednak przesłanek do odwrócenia trendu nie widać. Z końcem 2016 roku pracę skończyła kopalnia Makoszowy, do końca tego miesiąca wydobycie zakończy Krupiński, pod koniec miesiąca ma też zapaść decyzja dotycząca przyszłości Sośnicy.

Dziennik Gazeta Prawna/CIRE.PL

Jak zwraca uwagę „Dziennik Gazeta Prawna”, zapasy w polskich kopalniach są najniższe od 10 lat, a część dostaw dla klientów trzeba przesuwać na późniejszy termin.

Problem z realizacją wydobycia miała m.in. należąca do JSW kopalnia Pniówek której nie udało się zrealizować w 100 proc. dostaw węgla koksowego do koksowni Zdzieszowice, przez co odbiorca musiał skorzystać z importowanego surowca – wskazuje gazeta.

– Jeśli występują ograniczenia, to w takich przypadkach uzgadniamy niezbędne wydłużenie okresu realizacji dostaw – potwierdza dziennikowi rzeczniczka JSW Katarzyna Jabłońska-Bajer.

Jak informuje „DGP”, problemy z wydobyciem dotyczą praktycznie wszystkich kopalń poza Bogdanką, a podstawowym problemem polskiego górnictwa jest jakość produkcji. Niemal 5 proc. produkcji to paliwa nienadające się do sprzedaży, których spalanie będzie wkrótce zakazane.

Do tego dochodzą problemy problemy geologiczne (np. nieprzewidziane uskoki ścian), techniczne (np. awarie maszyn) czy naturalne (np. zagrożenie pożarowe czy wzrost stężenia metanu powodujący konieczność zatrzymania wydobycia) – wylicza gazeta.

– Obecnie wydobycie jest prowadzone zgodnie z planem. Natomiast w ubiegłym roku okazało się ono o 800 tys. ton mniejsze od zakładanego w planie rocznym – przyznaje rzecznik Katowickiego Holdingu Węglowego Wojciech Jaros.

– Ponieważ dotyczyło to wcześniej podpisanych kontraktów, negocjowaliśmy z odbiorcami przesunięcia terminów, zastępowanie dostaw węglem o innych parametrach. Osiągnęliśmy porozumienia z odbiorcami. Pomogło nam, że w następstwie kolejnych ciepłych zim w większości mieli oni zapasy na swoich własnych zwałach – tłumaczy dziennikowi Jaros.

Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna”, na razie elektrownie zapewniają, że ich zapasy są wystarczające, jednak przesłanek do odwrócenia trendu nie widać. Z końcem 2016 roku pracę skończyła kopalnia Makoszowy, do końca tego miesiąca wydobycie zakończy Krupiński, pod koniec miesiąca ma też zapaść decyzja dotycząca przyszłości Sośnicy.

Dziennik Gazeta Prawna/CIRE.PL

Najnowsze artykuły