Amerykańskie Thunderbolty wracają do Europy, jednak tylko do celów szkoleniowych

16 września 2015, 07:13 Alert

(Military.com/Patrycja Rapacka)

(U.S. Air Force photo/Master Sgt. William Greer)

USAF (Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych) planują prawdopodobnie jeszcze w tym miesiącu rozmieścić kolejny dywizjon samolotów A-10 w Europie, jako wsparcie dla sojuszników w związku ze wzrostem rosyjskiej aktywności w regionie. O planach Ameryki w Europie poinformował wysokiej rangi oficer wojskowy.

23. Eskadra z Bazy Moody w Georgii wyśle kolejnych 12 Thunderboltów II jako część drugiego pakietu. Maszyny dołączą do F-15 i F-22 już rozmieszczonych ostatnio w Europie. Amerykanie wycofali z kontynentu A-10 w 2013 roku, ale zmienili decyzję dla realizacji pakietu zabezpieczającego europejski teatr działań wojennych.

Thunderbolty pojawiły się podczas ćwiczeń w Czechach, Polsce, Estonii i Rumunii. Około 300 lotników i 12 samolotów A-10 opuści bazę w Davis-Monthan i udaje się do niemieckiego Spandghalem.

Samoloty F-22 będą stacjonować w takich państwach jak Niemcy czy Estonia. Ma to na celu pokazanie amerykańskiego wsparcia dla NATO i zapewnienia, że infrastruktura sojuszu jest zdolna do obsługi tych nowoczesnych maszyn.

Celem rozlokowania tych maszyn w Europie są przede wszystkim szkolenia, a nie misje patrolowe. Mimo wzrostu poziomu technicznego rosyjskich systemów przeciwlotniczych, Amerykanie na razie nie uważają za stosowne rozmieszczanie tych maszyn na stałe w Europie.