Według wyliczeń Ukrenergo infrastruktura energetyczna Ukrainy została zniszczona atakami Rosji w 40 procentach. New York Times podaje, że Kijów szykuje na zimę 1000 punktów ogrzewania i scenariusz ewakuacji całego miasta w razie srogiej zimy.
Ukrenergo wprowadziło już kontrolowane zaciemnienia mające uchronić krajowy system elektroenergetyczny przed załamaniem. Kolejne ataki rakietowe Rosji pogarszają sytuację, a doszło do nich znowu w sobotę, piątego listopada. Dalsze uszkodzenia w stolicy Ukrainy mogą doprowadzić do wyłączenia dostaw energii oraz ciepła, a co za tym idzie do powstania nowej fali uchodźców, chociaż Ukraina czyni postępy w kontrofensywie na południu i wschodzie, odbijając kolejne tereny okupowane z rąk Rosji.
Inwazja Rosji na Ukrainie z lutego 2022 roku załamała się w wakacje. Siły rosyjskie są wypierane z południa i wschodu kraju, ale jednocześnie kontynuują ataki rakietowe na całym jego terytorium. Są one często wymierzone w infrastrukturę energetyczną oraz ciepłowniczą. Wsparcie finansowe Unii Europejskiej i USA pomaga usuwać straty, ale skala zniszczeń zagraża bezpieczeństwu dostaw zimą. Sprzymierzeniec Ukraińców to ciepła aura w październików, która jednak ma się skończyć w listopadzie, kiedy temperatura ma spaść z notowanych wcześniej kilkunastu do kilku stopni Celsjusza.
New York Times/Wojciech Jakóbik
Jakóbik: Rosjanie nie są w stanie podbić Ukrainy, więc spróbują ją zamrozić